Rodział 1

23 2 0
                                    

29.06.2016

Dziś zakończenie roku szkolnego! Czyli...  WAKACJE!  Kończę to piekło!  I idę do następnego,  czyli tak zwane STUDIA!  Ale to dopiero we Wrześniu!  Teraz mam wakacje...!  W senie nie teraz... Teraz mam apel! (XD)  Jutro mam wakacje!

*Po apelu i tych innych uroczystościach*

Właśnie wybieram się do domu,  ale zatrzymuje mnie Amelka...

-Melania! Czekaj!- krzyczała- Miałaś czekać na mnie!- mówiła udając obrażoną.

-Melka, nie mam czasu!  Spieszę się...- mówiłam.

Nie odezwała się.  Całą drogę przemilczałyśmy. W końcu dotarłam do domu!  Pożegnałam się z Melką i weszłam do środka.  Pobiełam do pokoju i wyciągnęłam walizkę,  zaczełam się pakować.  Jutro wyjeżdżam do babci! Do Katowic!

*2 godziny później*

Jest godzina 16, do domu przyjeżdża Natalka.  Moja siostra. (Natalka- siostra Marysi, 20-latka)

-Hej Mary!- odezwała się- Jest mama?

-Hej,  a widzisz ją?- odparłam i wróciłam do mojego zajęcia,  czyli obijanie się.

-A o której kończy?- zapytała.

-Niewiem chyba o 18.30...

Natalka poszła do swojego starego pokoju i siedziała w nim...  A ja jak zwykle wyje*ane na wszystko leżę dalej.... W końcu zgłodniałam...

-Natalkaa!-krzyczałam-Natalkaaa!  Zejdź szybko na dół! Umieramm!

Zbiegła.  -No co się stało?-zapytała przestraszona.

-Dobrze, że jesteś! Głodna jestem,  robisz mi coś do jedzenia? - zapytałam z chytrym uśmiechem.

-No i co jeszcze? - zapytała sarkastycznie. -A co Bozia rączek nie dała?

-No ale ty jesteś!- powiedziała i wstałam z narożnika...

Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie kanapkę...  Zrobiłam.  Wróciła do pokoju dziennego i włączyłam TV.  Sprawdziłam wszystkie social media.

*Po 4 godzinach*

-Hej mamo! -krzyknęła Natalka

Mama pomachała jej ręką i weszła do środka. Poszła do kuchni i zaczęła coś szukać w szafce, a ja jako człowiek ciekawy świata poszłam do niej...

-Mamoo, a czego szukasz?- zapytałam i podeszłam bliżej...

-Nic ważnego- odpowiedziała kobieta

-Jak nic ważnego to po co tego szukasz

Kobieta nie odpowiedziała, wiec wróciłam do pokoju dziennego. 

Po 1h moja mamusia zrobiła mi obiad!  Zjadlam.  Wstawiłam talerz do zlewu i wyszłam z domu...

Jest  20, wracam do domu! Ide sie umyć i sapć bo jutro jadę do babci! Yeey !

Tak jak powiedzałam, tak zrobiła!

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 25, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

SpotkanieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz