Naucz Mnie Życia

1

Babcia powoli,nałożyła mi przepaske na oczy i trzymała mnie za rękę. Powiedziała,że to będzie niespodzianka. Przez całą drogę zastanawiałam się gdzie moja babcia mnie prowadzi. Droga była długa co mnie zdziwiło. Czułam jak przepaska zsuwa się z moich oczu. Usłyszałam tylko krzyk mojej babci:
-Niespodzianka,kochanie
-Babciu o co chodzi? Czy ten dom...
-Tak jest nasz Alicjo.
Chwilę rozmyślałam i wgl nie słyszałam co mówiła babcia
-Alicjo czy ty mnie słuchasz?*babcia była lekko zdenerwowana*
-Przepraszam -babciu,zamyśliłam się
-Nie przypominasz sobie tego miejsca? -spytała.
-No właśnie przypominam,tylko jeszcze niewiem co...
-Tu był twój stary..-babcia przerwała to co chciała powiedzieć.
-Dom?-spytałam z zaskoczeniem
-Tak, twój stary dom
-Babciu czemu dopiero teraz dowiedziałam się o tym domu? Widać,że pracę trwają tu z pół roku...
-Chciałam ci sprawić niespodziankę.
-To ci się udała babciu. Kocham cię!
-Ja ciebie też,moja jedyna wnusiu.

Przytuliłam babcię i razem z nią poszłam obejrzeć,nasz nowy dom. Widać było,że był tu dekorator wnętrz,bo wszystko było dobrane. Przedpokój był w kolorze kawy z mlekiem, w nim mała biała szafka i piękne,okrągłe lustro. Dalej widoczny był pokój dzienny z wielkim dywanem,plazmowym telewizorem,kanapą w kolorze ecru,białą komodą i ścianami w kolorze beżu. To było wszystko co było na pierwszym poziomie,do drugiego prowadziły długie,szklane schody. Na ścianach koło schodów wisiały zdjęcia z rodzicami i babcią. Moi rodzice nie żyją już 10 lat,ile już minęło. Dobra,wracam do opisu domu. Kiedy weszłyśmy już na drugi poziom widoczna,za przejściowym pokojem była kuchnia. Urządzona nowocześnie,ale też klasycznie.Blat kuchenny był kamienny,a meble kuchenne koloru czerwonego.Ściany pięknie podkreślone zostały kolorem szarym.Gdy wyszłyśmy z kuchni na prawo widoczne były drzwi, łazienka. W jej środku znajdowała się kabina prysznicowa z hydromasażem i umywalką oraz muszla klozetowa w kolorze ecru. Ściany zostały pomalowane moim ulubionym kolorem,indygo. Na lewo od kuchni widoczne były dwoje drzwi,jedne po prawo,a drugie po lewo. Zajrzałyśmy,najpierw do tych na lewo. Okazał się być to pokój babci,było w nim piękne,drewniane łóżko z pościelą w paski. Nad łóżkiem wisiało zdjęcie babci ze mną i babci z moją mamą.W rogu stało,małe białe biurko z krzesłem. Po lewej stronie stała duża,trzy-drzwiowa szafa w kolorze ecru oraz telewizor,który wisiał na ścianie. Pokój był w kolorze łososiowym. Ostatni pokój w domu do zwiedzenia,mój pokój. Było w nim duże,metalowe łóżko z pościelą z wzorkiem w koty i psy. Nad łóżkiem były tylko moje zdjęcia z babcią. W lewym rogu stała cztero-drzwiowa szafa w kolorze beżowym,a w prawym rogu stało biurko w kolorze ecru i fotel. Na ścianie w kolorze indygo,wisiał telewizor. Wyszłyśmy z domu i poszłyśmy za dom gdzie znajdował się duży,cudowny ogród. Znajdowało się tam oczko wodne, dwa leżaki i stół oraz grządka z warzywami i pole z kwiatami.Usiadłyśmy z babcią na leżakach i zaczełyśmy rozmawiać.
-Babciu,czemu akurat to miejsce?-nieśmiało spytałam.
-Ma dla mnie duże znaczenie,dla ciebie chyba też.
-Dla mnie też ma duże znaczenie,ale czemu tu,a nie w innym miejscu?
-Tu stał dom,w którym wychowałam się ja,twoja mama i trochę ty. To miejsce jest cząstką mnie,choć nie ma tu już tamtego domu,ale jest ten.
-Ciesze się babciu,że jesteś szczęśliwa.
-Alu,ja pójdę na zakupy,a ty popilnuj domu.
-Babcia,ja pójdę na zakupy,a ty odpocznij w pokoju dziennym?
-Ale...
-Nie ma żadnego ,,ale" babciu,ja ide. Gdzie są pieniądze?
-W kuchni na blacie i obok leży lista zakupów,którą zapisałam jak byłaś w toalecie.
-Dobrze babciu,kocham cię- przytuliłam babcię i poszłam do najbliższego sklepu.

Wzięłam koszyk i zerkałam to na regały to na kartkę. Weszłam do działu z nabiałem i ktoś we mnie wbiegł. Zdenerwowana krzyknełam:
-Nie jesteś tu sam-warknełam.

Chłopak domyślił się,że to do niego i odwrócił się,a następnie podszedł do mnie.
-Przepraszam,ja jestem Nikodem a ty?

Pierwszy rozdział za nami. Zapraszam was do czytania mojego nowego ff w rolach głównych Shay Mitchell  i Shawn Mendes.