Gdy się obudziłam zobaczyłam wielki napis na mojej ścianie "be careful„ wystraszyłam się i poszłam się ogarnąć. Gdy byłam już naszykowana wyszłam z domu i poszłam do pizzerii, podrodze spotkałam mojego najlepszego przyjaciela mike i zaczęliśmy rozmowę , mówił też coś o tym że pracuje w pizzeri i wybiera się właśnie do niej ,powiedziałam mu że też się tam wybieram i poszliśmy razem. Gdy weszliśmy do środka znów Bonnie mnie ciągle obserwował , poszliśmy do biura i Mike zaproponował żebym ja pracowała na nocnej zmianie . Wsumie czemu by nie odpowiedziałam mu , powiedział że dzisiaj zaczynam i mam się zjawić na 20.00 . Potem poszłam do domu i zobaczyłam kolejny napis na ścianie "I'm looking for You"myślałam że ktoś robi sobie żarty lecz nagle z cienia wyłonił się ten sam fioletowy gościu z nożem w ręce i miał psychopatyczny uśmiech.Chwyciłam patelnie bo zaczął się do mnie zbliżać i,nagle rzucił się na mnie i wbił mi nóż w brzuch a ja trzasłem go patelnią , zaczęła mi lecieć strumieniami krew i poczułam mocny ból . Gdy fioletowy(tak go będę nazywać)poszedł sobie a wsumie towyskoczył przez moje okno , wstałam i zaczęłam opatrywać ranę i była wtedy około 19.30.szybko się opatrzyłam i ubrałam, poszłam do pizzeri na umówioną godzinę i mike pokazał mi co i jak...........
Jak podobał się rozdział piszczę w komach (P.S pisze to w samolocie xDDD)