ROZDZIAŁ 1

32 4 6
                                    

Wake up we need money
Obudził mnie mój budzik piosenką "Stressed Out". Już 7.30, więc musiałam wstać. Dzisiaj było zakończenie roku szkolnego na 9.00. Wstałam posłusznie z łóżka, jednak na moje nieszczęście noga zaplątała mi się w kołdrę. Przewróciłam się na podłogę z nogami pod łóżkiem. Dmuchnęłam na opadające mi na twarz włosy. Pośpiesznie wstałam z myślą że muszę się ogarnąć. Poszłam do łazienki. Pod pachę wzięłam ręcznik i powiesiłam na wieszaku obok kabiny. Weszłam pod prysznic i odkręciłam ciepłą wodę, która zaczęła muskać moje ciało. Kocham to uczucie. Po paru chwilach łazienkę wypełnił zapach mojego mydła-wiosenne kwiaty. Umyłam się, chwyciłam za ręcznik i szybkim ruchem wytarłam się. Założyłam ubrania. Wieczorem przygotowałam sobie białą bluzkę na krótki rękaw z czarną kokardką i czarną skórzaną spódniczkę. Poszłam do kuchni coś zjeść. Spojrzałam na zegarek. 8.00. Mama dzisiaj jest w pracy, a tata w delegacji więc na szybko zrobiłam kanapki z serem i do tego zaparzyłam herbatę cytrynową. Kiedy zjadłam śniadanie, poszłam umyć zęby i szykować się do wyjścia. W rękę wzięłam czarną, małą torebkę a na nogi założyłam czarne balerinki. Wyszłam z mieszkania i zbiegłam po schodach przed blok. Szłam długim chodnikiem ze słuchawkami w uszach. Włączyłam playlistę YouTube. Leciały po kolei piosenki, nawet te których nie znam. W pewnej chwili po skończeniu się piosenki Will.i.am - Boys & Girl ft. Pia Mia, włączyła się nowa. Zaciekawiło mnie kto skomponował tą piosenkę. Byli to Bars & Melody - Beautiful. Przypomniałam sobie że Angelika (koleżanka z klasy) bardzo ich lubi i jest Bambino. Wysłuchałam tej piosenki do końca. Polubiłam ich głosy, jednak nie stali się moimi idolami. Nie zauważając byłam już przy murach szkoły. Otwieram brązową furtkę i pcham ją od siebie. Podchodzę do mojej klasy, która była już połowicznie ustawiona w dwu szeregu.

-Aga! -powiedziała głośniej Krysia, moja przyjaciółka

- Krys! -powiedziałam i przytuliliśmy się

- Łukasz! - powiedział kolega z klasy Łukasz, który po wypowiedzeniu swojego słowa przytulił się sam do siebie, a wszyscy wybuchliśmy śmiechem. Nawet jeśli widzieliśmy się wczoraj, już tęskniliśmy.

~flashback~

*Agata 11 lat*

Wracając ze szkoły, przechodziłam przez park. Szłam przez niego z obojętnością. Potem biegłam chodnikiem wzdłuż mojego bloku, dochodząc do niego. Wchodziłam po schodach do mieszkania. Jednak były otwarte. Wchodzę do środka na palcach, żeby zobaczyć kto jest w środku dostrzegam mamę śpiącą na fotelu. Zdjęłam szybko buty, i specjalnie zrzuciłam z wieszaka kurtki żeby moja mama to usłyszała. Obudziła się mamrotając coś pod nosem.

- Mamo?? Co ty tutaj robisz? - zaczęłam

- Jak widzisz spałam, ale ty do cholery mnie obudziłaś! -wrzasnęła

- Przepraszam

Poszłam do swojego pokoju, czułam od niej zapach alkoholu. Jako że byłam mała, więc nie rozumiałam zbyt wiele, położyłam się na łóżko myśląc o innych rzeczach.

*Agata 16 lat*

Ustawiliśmy się w szeregu. Na salę weszła dyrektorka razem z komitetem. Była grubszą, brązowowłosą kobietą. Przywitała nas wszystkich i wygłosiła swoją mowę. Po tym, rozeszliśmy się do klas. Nasza wychowawczyni - pani Pałka, pożegnała nas a my na koniec daliśmy jej wieki, biały kosz z kwiatami i podziękowaliśmy za trzy lata nauki w gimnazjum. Opuściliśmy klasę i wszyscy razem przytuliliśmy się.

-Agata? -zapytał Daniel 

- Co tam? Chodź na chwilę... -złapał mnie z rękę i zaprowadził trochę dalej od znajomych-pokaż nadgarstki... 

- Ej, chyba Krysia mnie woła, to ja już lecę -zmieniłam temat i szybkim krokiem szłam do Krystyny 

- Agata...

Jeju, zauważył. Przecież to było to kilka małych niewinnych kresek. Do tej pory nikt ich nie zauważył przez 3 lat, bo zostały drobne ślady. Nawet Krysi nie mówiłam o mojej przeszłości. Zmieńmy temat. Jeszcze raz wszyscy się przytulaliśmy, pożegnaliśmy się i rozeszliśmy w swoje strony do domu. W jedną stronę szłam razem z Angeliką, mieszka obok mnie na małej działce. Z okna mojego pokoju było widać tył jej ogródka. Był piękny! Różnorodne kwiaty nadawały piękny widok, jak i zapach. Kiedy byliśmy obok domu Angeli, przytuliliśmy się i pożegnałyśmy, a ona weszła na swoje podwórko. Chwilę podreptałam i już byłam obok bloku. Wchodziłam po schodach omijając co drugi stopień, po chwili byłam obok drzwi do mieszkania. Otwieram je i widzę... No nie to znowu matka. Nie żebym cieszyła się że jest wcześniej, ale znowu było czuć od niej alkohol. Przecież z tym przestała

~flashback~

*Agata 11 lat*

Kiedy obudziłam się rano poszłam do łazienki. Załatwiłam swoją potrzebę. Była Sobota, a tata wracał dopiero z tydzień. No nie, mama jeszcze leży na tym fotelu i jest upita. Jak na mój wiek, nie wiem co robić więc wracam do pokoju. Przeglądam Internet ale poczułam głód. Wchodzę więc do kuchni na palcach, żeby nie obudzić mamy. Wyjmuję nóż z szuflady żeby posmarować kanapkę dżemem, ale na moje nieszczęście spada na płytki, wydając charakterystyczny odgłos.

-Co się dzieje! - Zapytała mama z krzykiem 

-Nic mamo, to tylko ja. -powiedziałam 

- Wy-wystraszyłaś mnie ! - po chwili podeszła do mnie, i uderzyła mnie w policzek.

Pobiegłam do pokoju i zaczęłam płakać. Moja mama właśnie mnie uderzyła.

*Agata 16 lat*

-Znowu pijesz?! - zapytałam z podniesionym głosem 

-Nie, nie, nie, córeczko ja tylko, yyy... Nie ważne kochanie, idź do pokoju.

-Mamo przestań.

Szybkim krokiem weszłam do swojego pokoju. Byłam załamana, ona nie może mi teraz tego zrobić. Rzuciłam się na łóżko z łzami w oczach.

*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*

Hejka! Tu Magdzia i Madzia ;D

Mamy dla was 1 rozdział ;)

W przyszłym rozdziale będzie więcej napisane o BaM :)

Mamy nadzieję że się wam podoba dajcie ★ i komentarz :)

Btw. ~Flashback~ to takie jakby wspomnienia, wydarzenia które się kiedyś wydarzyły. 

Do następnego ! 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 01, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Whispered DreamsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz