Rozdział 1

197 12 16
                                    

- Ty świnio, nie pozwoliłam Ci grzebać w moich rzeczach!!!
- Nie robiłam tego! Samo się otworzyło!- broniłam się, ale to prawda, nie grzebałam Tori w rzeczach.
- Nie kłam!- Moja siostra nigdy nie odpuści.
- Tylko szukałam mojej legitymacji u ciebie na biurku! Wtedy to mi spadło i się otworzyło!- wskazałam na otwarty na podłodze pamiętnik.
- I tak ci nie wierzę.
- To lepiej uwierz!- w tym momencie Tori rzuciła we mnie swoim podręcznikiem od historii. Tym zakończyła się nasza kłótnia. Jednak moja siostra też miała trochę racji, bo gdy spadł pamiętnik zaczęłam go cztać. No, ale trudno, już po kłótni.
      Po całej tej awanturze poszłam do szkoły. Jak zawsze spotkałam tam moją klasę a w niej przyjaciółkę. Jak zawsze na mnie czekała i jak zwykle jej piękne blond włosy błyszczały się w świetle a niebieskie oczy zwrócone w moją stronę.
-Hej
-Hej, jak tam u ciebie?
-Spoko, ale rano Tori znowu się mnie czegoś czepiała, bo jak szukałam mojej legitymacji na jej biórku jakiś jej zeszyt spadł na ziemię i się otworzył, wiec zobaczyłam co to. I wiesz co?
-Co?
-Ona pisze pamiętnik. No ale wracając
to zaczęłam go czytać i dowiedziałam się wiele ciekawych rzeczy.
-Serio?
-No!-W tym momencie zadzwonił dzwonek.
-Musimy już iść na lekcje.

Na lekcji był oczywiście sprawdzian o którym zupełnie zapomniałam!.......
- Pst! Ana co w pytaniu 8?
-Nie wiem jeszcze nie doszłam.
-Ej, Ana co w 9?
-Ana co w 13?
-Ann w 7 to Mako czy Korra?-kolejna osoba o coś pyta.
-A co w 5?
-W 3?
-A 4?
-Zostawcie mnie! Nie jestem encyklopedią!-Niestety chyba krzyknęłam trochę za głośno, bo wszyscy się na mnie zaczęli dziwnie patrzeć, spojrzałam na siebie, trochę za bardzo się uniosłam, bo oprócz krzyku wstałam...
-Ana...ty jesteś magiem ziemi, tak?- Nauczycielka spytała.
-Oczywiście, że tak!- zdziwiło mnie to.
-Acha! Niech ktoś przyniesie gaśnice!-
Spojżałam na mój sprawdzian, palił się...Ale ja jestem magiem ziemi nie ognia, chyba, że...nie to nie możliwe...przecież nie jestem avatarem...chyba....

........................................................................

No to mamy kolejny rozdział. Sory, że  tak długo ale się strasznie zacięłam poza tym miałam do napisania nominacje, ale też musiałam posprzątać w pokoju heh. Proszę o komentarze (ocenę  o tym co piszę) bo muszę wiedzieć czy np. Coś zmieńć:)

Avatar Legenda AnyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz