Szmaty

536 4 0
                                    

Marszoł pewnego dnia przemówił do Gienki Takuya to zespół kurde bele! Gienka na to zostań szmatą czy ty dobrze patrzysz na to?! Takuya to chłopak anie jakiś zespół zaraz psycho po ciebie przyjedzie i będziesz po obiedzie, tak mi się zdaje że Gienka nas okłamała i wcale do dupy nie poleciała, poleciała więc nad morze z Lucką i tam piwsko chlały razem jedno za drugim, potem Dankos Espaniolos, się przylepił i kopniaka im przylepił wtem na nagle przyszedł rudy i powiedział marsz do budy jesteście psycho a szmaty z psycho wyszły i krzyknęły o nie znowu rudy, a ten się do nas i się lampić zaczął a te mądre se do Kwietnia uciekły ale Wojsy im przeszkodziły bo Marszoł uznał że jest Marszołem super menem który kocha Jarosza, a ta jedna Deka i czekała na dzień dobry lecz żaden down jej nie powiedział więc utonęła koniec bajki morał jasny leć do psycha tam jest ciasny penis który wszystkich porucha i szmate wyrucha.

Wiersze GwałcicielaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz