Brat mojej przyjaciółki /M.T\

1

*Poniedziałek*
Mam pytanie ? Kto wymyślił budzik ? Mam zabić tego człowieka ? Ehh...Wyłączyłam budzik,powoli wstałam z łóżka i podeszłam do szafy.Jest ciepło więc ubiore biały Croop Top oraz białe spodenki.Wzięłam ubrania i poszłam do łazienki.Umyłam się i ubrałam,uczesałam włosy i poszłam na dół.Nikogo nie ma Ojciec pewnie w pracy...Ehh wzięłam jabłko,ubrałam buty i wyszłam z domu.

***
-Marina ! - usłyszałam za sobą.Odwróciłam się i zobaczyłam Jacoba..-Hejka-podszedł do mnie i przytulil
-No część -Powiedziałam
-Do szkoły czy wagary ? -zaśmiał się A ja razem z nim
-Do szkoły kochany
-Szkodaa...-zrobił smutną minke A później zaczął się śmiać jak jakiś debil...

***
Lekcje minęły bardzo szybko tylko jeszcze jedna Matma Ugh.Przez ostatnie 4 jakiś chłopak się na mnie gapił cały czas.Blądyn Bleee.Dobra idę do szafki po książki.Biorę książki,chce zamknąć szafke Ale ktoś robi to za mnie.Odwracam się i widzę tego samego typa który się na mnie gapił...
-Hejka-powiedział blądyn
-H-Hej-zaczęłam się jąkać
-Nie jąkaj się skarbie -popatrzył na mnie
-Skarbie ? -zdziwiłam się
-Noo jak masz na imię ? - przegryzł dolną warge
-M-marina - Powiedziałam
-Mark miło mi - uśmiechnął się.Podałam mu rękę A on zamiast podać mi rękę to mnie przytulił
-Mark ? - powiedział duszac się
-Tak?
-Dusisz puść
-Nie puszczę...