Jimin rozsiadł się w swoim ulubionym fotelu. Patrzył na mnie podekscytowany, nie mogąc się doczekać zabawy.
Chimx2: Zaczynaj hyung!
sweetboy: Będziesz grzeczny Jiminnie?
Chimx2: Będę
Chimx2: Proszę zacznij już
sweetboy: Masz słuchać każdego rozkazu, jaki powiem, jasne?
Chimx2: Nigdy się tak ze mną nie bawiłeś hyung
Chimx2: Podnieca mnie to
sweetboy: Pytałem, czy będziesz się słuchał
Chimx2: Będę
sweetboy: Dobrze Jiminnie
sweetboy: Zabawimy się trochę inaczej niż przed chwilą
Chimx2: To znaczy jak?
sweetboy: Wsuń swoją rączkę pod koszulkę Jiminnie
Uniosłem na chwilę spojrzenie, by zobaczyć, jak rudowłosy z wypiekami na twarzy spełnia moje polecenia.
sweetboy: Grzeczny chłopiec
sweetboy: Suń powoli po brzuchu, samymi opuszkami palców
sweetboy: Powolutku Jiminnie, ja wszystko widzę
sweetboy: Przesuń paluszki wyżej
sweetboy: Dotknij swojego ulubionego miejsca
Chimx2: Hyung, to takie przyjemne
sweetboy: Wiem Jiminnie
sweetboy: Przypomnij sobie, jakie to uczucie, gdy przygryzam twój sutek
sweetboy: Ściśnij go mocno, tak, jak ja to robię
Uśmiechnąłem się, słysząc ciche jęknięcie mojego ukochanego.
sweetboy: Głośniej Jiminnie, chcę słyszeć twoje jęki
Zaraz po tym dostałem piękną symfonię, nie hamowaną już przez Jimin'a, którą wywołała kolejna pieszczota.
sweetboy: Uroczo Jiminnie
sweetboy: Przejdź rączką powoli w dół, aż do linii swoich bokserek
sweetboy: Przejedź paluszkami wzdłuż gumki
sweetboy: Chcę słyszeć, jak podoba ci się ten dotyk
sweetboy: Wróć do swojej klatki i pobaw się swoimi sutkami
sweetboy: Przygryź wargę Jiminnie, tak, jakbyś przygryzał moją
Chimx2: Hyung, chcę już dotknąć mojego penisa
sweetboy: O nie, nie
sweetboy: Najpierw ściągnij swoją koszulkę
sweetboy: Pokaż mi swoje piękne ciałko Jiminnie
sweetboy: Nie można ci zrobić nic, czego ci nie pozwalam, jasne?
Chimx2: Staram się
sweetboy: Powiedz mi, jak bardzo chcesz już poczuć mój dotyk Jiminnie
- Mam dość! - krzyknął nagle młodszy, a ja przestraszony prawie upuściłem telefon.
Podniosłem na niego oczy. Chłopak siedział w fotel, oddychają ciężko i patrzył na mnie spod przymrużonych powiek. Przez jego spodnie było idealnie widać erekcję, którą masował dłonią, choć mu na to nie pozwoliłem.
- Przestań macać ten ekran i bierz mnie, hyung - wysapał, zrywając się z miejsca i rzucając na mnie.
Objąłem go ramionami i przyciągnąłem w namiętnym pocałunku. Szybko zdarł ze mnie koszulkę i zaczął badać mój brzuch. Wydawał się stęskniony za bliskością mojego ciała. Zresztą nie tylko on tego potrzebował. Mnie też zaczynało już męczyć to, że siedzi za daleko ode mnie. Wsunąłem mu dłonie pod bokserki, ściskając te kształtne pośladki.
Nagle zaprzestałem wszelkich działań, odsuwając go na moment.
- Chwileczkę! - powstrzymałem go, coś sobie przypominając. - Jak to jestem na czwartym miejscu Ciach Listy?!
__________
Tak, to już koniec xD
Dziękuję, dobranoc <3
YOU ARE READING
sexphone | Jung Hoseok x Park Jimin
FanfictionOstatnio ulubionym zajęciem Jimina jest poznawanie ludzi przez internet. Używa do tego różnego rodzaju aplikacji, komunikatorów i chatów. Ale czasem ludzie sami go zaczepiają. Czy pójście o kilka kroków za daleko z nieznajomym przez internet to już...