Gwiazdy

79 21 9
                                    

- Chciałabym policzyć gwiazdy.

- Przecież to niemożliwe.

- Obiecałeś mi, że dokonamy niemożliwego.

Dziewczyna westchnęła ze smutkiem. Nie to było jej prawdziwym marzeniem. Chciała dużo, dużo więcej, ale nie mogła.

- Chciałabym przynajmniej na nie popatrzeć.

Chłopak poczuł ukłucie w sercu. Nie mógł spełnić nawet tak prostej rzeczy.

- Dlaczego gwiazdy?

- Bo wydaje mi się, że skrywają tajemnicę. Widzę je, ale nigdy ich nie dotknę.

Nie zgadzał się z tym. Wiele było takich rzeczy. Ot, choćby zdrowie.

Chciał jej powiedzieć, że dotknie gwiazd, że przyjdzie dzień, gdy będzie między nimi, ale nie mógł się na to zdobyć.

- Mogę być z tobą do końca - obiecał jedynie.

- Teraz jest koniec.

Dlaczego gwiazdy? (One shot)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz