Tasiek (Gimper, JDabrowsky)

972 13 2
                                    

Tomek

Dzisiaj miał do mnie przyjść Jaś, mieliśmy nagrywać kolejny film.

Tym razem otwieramy paczki od widzów na moim kanale. Wszystko było już gotowe. Wszystko pięknie wysprzatane, a ja gotowy.

Usłyszałem dzwonek do drzwi. Wyperfumowałem się, poprawiłem włosy i dopiero poszedłem otworzyć drzwi.

Jak się spodziewałem stał w nich Dąbrowski.

Jak zawsze idealnie ułożone ciemne włosy, piękny uśmiech i te dużo lśniące oczy - czyli jego największy atut.

- Proszę, wejdź. - Przepuściłem go w drzwiach. - Chcesz się czegoś napić?

- Poproszę wodę. - Uśmiechną się. Udaliśmy się w stronę kuchni.

Wyjąłem szklanke z półki i wodę z lodówki. Nalałem mu i podałem, przypadkowo dotykając jego ręki. Przeszedł mnie dreszcz. Zarumienilem się i odwrociłem wzrok z nadzieją, że Jaś tego nie zauważył.

Jednak długo nie mogłem się powstrzymać i znowu na niego spojrzałem. Wzią ostatniego łyka i oblizal usta. Nie mogłem się powstrzymać. Podszedłem do niego i złapałem za ramię. Przez chwilę patrzyłem mu w oczy. Kryło się w nich zdziwienie. W końcu wpiłem sie w jego usta. Jaś złapał mnie za kark i pogłębił pocałunek.

To była magiczna chwila.

Już zapomnieliśmy o nagraniu filmiku.

Teraz wolałem otworzyć inną paczkę.

***
Krótko ale jak na pierwszy raz (hehe) chyba jest okej 😂
Do poczytania!
Jeśli macie pomysł na okładkę lub zdjęcia do opowiadań możecie mi je wysyłać
Może gwiazdka?

One Shoty | YouTubeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz