Rozdział 1

97 6 0
                                    

Tajemniczy wypadek.

Liceum Caspra (Amity Park)

Zwyczajny zimowy dzień.Właśnie skończyła się ostatnia lekcja.Sunset razem z jej przyjaciółmi idą do domu dziewczyny.Zostają tam weekend.Wszyscy są podekscytowani i szczęśliwi.

-Zapowiada się najlepszy weekend ever!Już nie mogę się doczekać.Dzięki za zaproszenie Sunset.-powiedziała Myxy.

-He he.Nie ma sprawy.Ja też się cieszę.Moi rodzice wyjeżdżają na weekend i pozwolili mi,was zaprosić.-odpowiedziała z uśmiechem Sunset.

Przyjaciele weszli do domu.Na górze w pokoju dziewczyny zostawili swoje rzeczy.Wszyscy byli zauroczeni jej domem.

-Wow Sunset.Nigdy nie mówiłaś że masz taki bogaty dom.Jaką pracę mają twoi rodzice.-zapytał Danny

-Mama pracuje jako bizneswomen a tata jest szefem wielkiej korporacji,więc jesteśmy bogaci.-odpowiedziała Sunset.

-W takim razie nie ma się co dziwić.-powiedział z uśmiechem chłopak.

Sunset zobaczyła na szafce dziwny przycisk.Nigdy wcześniej go nie widziała.Zastanawiała się do czego on służy.

-Co to jest?-zapytała dziewczyna wciskając przycisk.

Nagle w podłodze otworzyła się klapa.Prowadziła ona do podziemi ich domu.Nikt nie wiedział co tam będzie.Wszyscy zeszli na dół i zobaczyli coś czego,kompletnie się nie spodziewali.Było opuszczone laboratorium rodziców dziewczyny.Wszędzie roiło się od nowoczesnej broni wszelkiego rodzaju,obcej technologii oraz probówek z dziwnymi substancjami i wieloma innymi rzeczami.Na przeciwko nich na ścianie znajdował się nieaktywny portal do Duch Strefy.

-Nigdy w życiu nie widziałam tego miejsca.Dlaczego rodzice to przede mną ukrywali przez tyle czasu?-zapytała Sunset.-I co to za portal?

-Nie mam pojęcia! Musisz go uruchomić.Duch Strefa.Strasznie mnie to kręci.-powiedziała Myxy- Kto wie jakie cudy i fatamorgany mogą się tam czaić?

-Trochę się boję Myxy.A co jeśli to mi coś zrobi z moim DNA? Albo coś gorszego?-powiedziała przerażona Sunset

-Sunset słuchaj.Jeśli nie chcesz tego robić to nie musisz.-powiedział Danny.

-Nie słuchaj go! Uruchom to coś.-powiedziała Myxy.

-Okay.Uruchomię ten portal.-odparła przerażona Sunset.

Dziewczyna podeszła do portalu.Z lekkim przerażeniem spojrzała na niego.Była również ciekawa co tam może być.Ubrała wiszący na ścianie kombinezon.I weszła.

-No dobra.Pora zobaczyć czy to działa.-powiedziała Sunset.

-Dawaj Sunset!-krzyknęła Myxy.

Sunset nacisnęła przycisk który miał niby uruchomić portal.Nagle pojawiło się różowe,oślepiające światło.Dziewczynę w jednej chwili oplotła wiązka dziwnej energii.Jej kod genetyczny połączył się z ektoplazmą.Jej włosy stały się blond a oczy zabłysnęły na różowo.Miała na sobie czarny kombinezon z białym pasem i rękawicami oraz różowymi butami.Po dosłownie kilku sekundach portal się aktywował,całe laboratorium zmieniło się nie do poznania,a Sunset wyszła z portalu w zupełnie innym stroju.Trzymała się wejścia do portalu a po chwili upadła na kolana.

-Sunset! Nic ci nie jest?!-krzyknął Danny i podbiegł do niej.

-Co się stało? I czemu ja tak wyglądam?-powiedziała Sunset.

Dziewczyna szybko podbiegła do lustra.Jego odbiciu zobaczyła to:

-To jestem ja? Niemożliwe! To nie może być prawda!-krzyknęła Sunset

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-To jestem ja? Niemożliwe! To nie może być prawda!-krzyknęła Sunset.-Jestem Duchem??!!!

-Tak Sunset. Jesteś Pół-dziewczyną i Pół-duchem. Jak ja.-powiedział Danny.-Nie martw się.Wszystko będzie okay zobaczysz.

-Jak ma być dobrze Danny!? Jeszcze nigdy nie byłam super bohaterką.A co jeśli się do tego nie nadaje?-odpowiedziała dziewczyna.

-To moja wina.Ja chciałam żebyś to uruchomiła Sunset.Przepraszam.-powiedziała Myxy ze łzami w oczach.

-Myxy. To nie Twoja wina.Nie jestem na Ciebie zła.-pocieszyła nastolatka.

Po chwili z ust Sunset wydobył się różowy dym.Nie wiedziała co to oznacza.

-Sunset. Twój Duch-Zmysł się uaktywnił.-powiedział Danny.

-Duch-Zmysł? Co to takiego?-spytała Sunset.

-Jest to jedna z twoich umiejętności. Dzięki niej wyczuwasz duchy, które są w pobliżu.Po kontakcie z portalem zyskałaś Duch Moc.-wyjaśnił Danny.

-O matko.-powiedziała dziewczyna chwytając się za głowę.-Okay później mi to wyjaśnisz.Teraz czas wkroczyć do akcji.

Danny przemienił się w swoją duch formę.Ruszył razem z Sunset na ratunek Amity Park. Pozostaje jedno pytanie.Czy Sunset sobie poradzi?

Guardian Of Ghost ZoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz