Rozdział 2

65 3 1
                                    

Vlad Plasmius i odzyskane wspomnienia

Po wypadku w laboratorium rodziców Sunset otrzymuje nowy dar-Duch Moc.Dzięki niemu broni świat przed groźnymi duchami,które grasują w Amity Park.Musi się jeszcze wiele nauczyć o swoich nowych możliwościach.Czy podoła temu nowemu wyzwaniu?

Duch-Zmysł dał nastolatce i Danny'emu znać o duchu,który ukrywa się w mieście.Po chwili, dziewczyna przemienia się z powrotem w człowieka.Nie rozumie dlaczego, się tak stało oraz jak się znów stać duchem.Musi się nauczyć nad tym panować.

-Krzyknij "Transformacja" Sunny!-doradził chłopak.

-Czy to na pewno zadziała?-spytała ciemnowłosa

-Uwierz mi! To zadziała!Zrób to!-odparł Danny.

-Okay.Do roboty!-powiedziała nastolatka-TRANSFORMACJA!!

Podniosła ręce do góry.Nagle przy talii pojawił się dwa świetliste pierścienie.Jeden leciał do góry,drugi na dół.Jej strój uległ zmianie na ten,który ma jako duch.Teraz nie jest Sunset Fenton.Jest strażniczką Ziemi i Duch Strefy Sunset Phantom.

-Okay Danny trzeba ruszać.Czas ocalić Amity Park.-stanowczo powiedziała blondwłosa.

-Masz rację Sun.Trzeba powstrzymać tego ducha nim narobi więcej kłopotów.-przytaknął Danny.

Po kilku sekundach nie było ich w laboratorium.Czujnie się rozglądali za duchami,ale nic nie znaleźli.Nagle przed nimi pojawił się Vlad Plasmius -arcy-wróg Danny'ego. Jest on mega milionerem oraz pierwszym pół-duchem jaki stąpał po Ziemi.

-Co Plasmius? Co ty tu robisz? Czego chcesz?-spytał Ducho-Smyk

-Zaraz? Vladimir Plasmius?-odparła zaniepokojona nastolatka.

Nagle dziewczynie zaczęły pojawiać się wizje.Przedstawiały one każdą jej walkę z Vladem i innymi duchami.Wszystko zaczęło jej się przypominać.Okazało się, że Plasmius zrobił jej pranie mózgu i pozbawił jej Duch-Mocy.Jej oczy z wściekłości zabłysnęły na różowo.

-To byłeś ty! Zrobiłeś mi pranie mózgu i wyczyściłeś pamięć!-wrzasnęła wkurzona Sunset.-Teraz mi za to odpłacisz! Danny zatkaj uszy!

Dziewczyna wzięła głęboki oddech oraz zamknęła oczy.Nagle z jej ust zaczęła wydobywać się ogromna fala duchowej energii.To był Duch-Skowyt.Była to tak potężna moc,że aż sprawiła że Vlad przemienił się z powrotem w człowieka i upadł na ziemię.Podleciała do niego,przyparła do ściany i była gotowa użyć sprać go na kwaśne jabłko.

-Zaraz Ci pokaże co to znaczy mieć wyprany mózg!-powiedziała wnerwiona Sunny.

-Nie,daj spokój.Już mu dołożyłaś ducho-skowytem.Skopiesz mu jego twarzyczkę innym razem.-uspokoił Danny dziewczynę i chwycił jej rękę.

-Danny! Co ty robisz do jasnej anielki?! Ja mu muszę przywalić!-wrzasnęła wkurzona nastolatka.

-Nie tylko ty jedna Sunset.-powiedział tajemniczy głos.-Vlad jest nie tylko Twoim wrogiem.

-Kim ty jesteś? Skąd mnie znasz? - spytała Sun.

-To ja Elizabeth Belina.Twoja przyjaciółka i wróg tego megalomana niemelomana.-wyjaśniła Elizabeth.

-Elizabeth? Eli!! O matko nie poznałam cię! Tęskniłam za tobą! Gdzie byłaś i co się z Tobą działo?!-spytała na jednym oddechu Sunset.

-Ha ha.Spokojnie.Nie tyle pytań na raz.Wszystko Ci wyjaśnię.-powiedziała Elizabeth i przytuliła nastolatkę.

-Pora już wracać do domu.Macie sporo do nadrobienia.-powiedział z uśmiechem Danny.

Bohaterowie wrócili do domu.Teraz Eli i Sun nie odstępują siebie na krok i każdą wolną chwilę spędzają na rozmowie.Nie widziały się od kilku lat.Czy uda im się nadrobić stracony czas?

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 31, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Guardian Of Ghost ZoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz