Prolog

32 6 3
                                    


Podobno wszystkie tajemnice i uczucia drugiego człowieka odkrywa się przez całe jego życie. Poznawaliśmy się z każdym kolejnym dniem. Nauczyłeś mnie harmoni słów, ale teraz po sobie pozostawiłeś tylko pustkę i nie umiem jej przełamać. Krzyki płynące z serca, które naszkicowałeś, milkną we mgle głuchych ścian. Dałeś mi za mało czasu i zbyt mało chwil. Myślałam, że znam cię idealnie i ten krótki czas sprawił, że zostaliśmy przyjaciółmi tak jak oboje tego chcieliśmy. Dziś jadę tym samym pociągiem w to same miejsce by móć znów cię zobaczyć, albo może jeszcze raz poznać na nowo.

Trzymam w dłoni białą róże mając nadzieję, że może usiądą na niej niebieskie motyle, które odleciały wraz z twoim szczerym uśmiechem. Za pare chwil znów będę go mogła zobaczyć i zatopić się w twych morskich oczach, o ile jeszcze ich nie zamknąłeś. Pamiętasz co mi raz powiedziałeś?

"Nie zamykaj oczu, a nie będziesz się bać"

Nie zamykałam; wtedy pokonałam strach wchodząc w tłum twoich słów. Dziś ostatni raz spotkamy się samotnie, bez zbędnych myśli i otoczenia ekscentryków, a serca wypełnią się barwną melodią naszej obecności.

Niebieskie motyle Where stories live. Discover now