No fajnie nie ma to jak się obudzić rano, a na pościeli ujrzeć flagę Japonii. Całe szczęście że dziś sobota, po skończonej poranej rutynie,zdecydowałam że pujde coś zjeść. Co z tego że jest 12:30 to też dobra pora,kiedy schodziłam na dół usłyszałam rozmowy,pewnie mój braciszek ze swoimi kumplami.
Przyjaźni się z nimi od małego, i połowę czasu to oni spędzają u nas.
Nasi rodzice pracuję za granicę,
Więc do czasu jak ich nie ma to mój brat opiekuje się mnę i naszymi siostrami.
Mniejsza z tym kiedy weszłam do salonu wszystkie pary oczek skierowały się na mnie, nie zręcznie.
Zdecydowałam się pierwsza powiedzieć.- cześć.
-hej mała- no jak zwykle on musiał się odezwać głupi Max.
-mała to może być twoja pała, ja mogę być niska. - niech sobie nie myśli że może tak do mnie mówić.
- A co widziałaś - Boże musi on tyle gadać debil.
Już miałam odpowiedzieć lecz ktoś mi przerwał....- możecie przestać - musiał mój kochany braciszek przerwać.
Postanowiłam nie gadać z nimi dalej,
I poszłam do kuchni szykować śniadanie.Po skończonym posiłku chciałam iść do swojego pokoju lecz kiedy usłyszałam rozmowę chłopaków ,musiałam trochę posłuchać.
-stary co ty odwalasz?- ta gatka mojego brata.
-ale o co ci chodzi?- oo nie ładnie Max tak pytaniem na pytanie odpowiadać.
- nie odzywaj się tak do moje siostry, ona nie jest taka jak te twoje laski na raz!!- Rob mnie broni,kochany braciszek.
- spokojnie nie chce jej zasięgnąć do uszka, przecie to siostra mojego kumpla- coooo??? A ja głupia myślałam że się mu podobam, czyli te wszystkie podryw były dla jaj no fajnie.Nie chciałam już tego słyszeć tylko wkurzona poszłam na górę.
Kiedy leżałam na cholernie wygodnym uszku, przyszła do mnie wiadomości od mojej przyjaciółki.
Trochę opisaliśmy aż przyszła godzina 21:55.
Poszłam się wykepać .
Założyłam swoję piszamke, i zeszłam Z myślą się na picia wody,
A tu ta banda debili.
Bez żadnego słowa przeszłam do kuchni na całe szczęście spotkałam tam brata a nie debila maxsa.- wiadomość dla mojej siory- hehehe.
- tak?
- bo oni zostaję na noc- no zajebiście tera to chyba każda dziewczyna się cieszyła ale nie ja.
- Jak zawsze. Spoko.
- tylko jest problem - ciekawe jaki.
- bo Max nie ma gdzie spać I czy by mógł spać razem z tobę ?- nie ale mam u brata dług I chyba się zgodzę. (Ale dług nie w formie hajsu tylko takiego zwykłego. Kiedyś poszedł do dyra I mi dupe uratował)
- masz szczęście że mam u ciebie dług więc sie zgadzam- nie wieże ze to powiedziałam.
- dzięki Em.
Po na picu się wody chciałam iść do pokoju lecz ktoś zawołał.- Em choć na chwilę. - co znowu.
- co- nie umiem być miła i do tego mam okres fajnie.
- Max dziś śpisz u mojej siostry więc grzecznie ma tam być rozumiemy- serio tylko tyle.
- spokojnie - odezwał się głupi Max.
- dobra ja idę spać dobranoc- nie mam zamiaru Z tymi debilami rozmawiać.
- ok to ja też idę dobranoc wszystkim- powiedział Max i poszedł zemnę.
Kiedy szliśmy Po schodach cały czas czułam wzrok chłopaka na mojej dupie no fajnie. Kiedy doszliśmy do mojego pokoju pierwsze co zrobiłam do weszłam do łóżka.
I nagle musiał się odezwać
- to ja idę wzięść prysznic- A już myślałam że ze pójdziesz.
- Ok.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Max
Kiedy wróciłem dziewczyna chyba już spała. Boże jak ona jest piękna Kiedy śpi ale jak nie śpi to też jest piękna. Po cichu położyłem się koło dziewczyny I obiołem ję w tali.
Żeby ona wiedziała ze mi się podoba to by już dawno była moja.~~~~~~~~~~~~~~~~~
Emma
Chłopak chyba nie zauważył że nie śpię , gdyż obioł mnie w tali.
Długo nie leżałam bo odplynełam
do krainy snu.Od razu przepraszam za błędy.
Pamiętajcie Żeby zostawić gwazdeczke i kom.
Dzięki 😚
CZYTASZ
Przyjaciel mojego brata.
RomanceEmma Smith 18 letnia dziewczyna, od pewnego czasu bodoba się jej starszy kolega brata. Kiedy Max poznał Emme, wydawała się że jest jednom z tych wszystkich plastików, lecz po pewnym czasie przebywania W domu Smituw (nie wiem jak się odmien...