Myślę, że jeszcze miesiąc temu, nie pomyślałbym co ja tutaj robię. Idę właśnie w kierunku "Drama Club". Gdyby nie mój 9 letni kuzyn, któremu pomagałam w jego przedstawieniu dla klas 1, napewno nie przypomniałabym sobie o tym, jaką radość sprawiało mi występowanie. Jestem normalną dziewczyną, niezbyt ładną, a już napewno nie chudą. Mam ciemno brązowe włosy, czasem czarne i brązowe oczy, skórę blado-brązową. Kocham ludzi, ale jestem osobą z depresją dwubiegunową, więc czasem mam ich dość, bycie wrażliwym to najgorsze co istnieje, ale w sumie sama nie wiem jaka jestem. To zbyt trudne, dopiero poznaje siebie i próbuje akceptować...
Budynek do którego próbowałam trafić, mieścił się na obrzeżach miasta, schodziło sie po metalowych schodach w dół. Sam budynek był raczej stary, ale schludnie odremontowany. Wzięłam głeboki oddech, nie ma czego się bać prawda?
W tym oto opowiadaniu, chce opisać trochę siebie, mam nadzieje, że wam się spodoba. Rozdziały nie bedą długie, ale bedą często.
PAMIĘTAJCIE O GWIAZDCE BO TO MEGA MOTYWUJE, a komentarz to juz w ogóle!!!
YOU ARE READING
The Art of love
Teen FictionKiedy jesteś w czymś dobra, chcesz iść dalej. Zuzanna dobrze się czuła, kiedy grała w przedstawieniach w szkole podstawowej, jednak kiedy trafiła do gimnazjum, wszystko przepadło. Kiedy stara pasja wraca i ma szanse ją rozwijać, poznaje jego. Tak...