My boyfrend is gay

cz3

Jakiś czas później do domu Ethana zapukała Cora okazało sie, że dziewczyna zna jego adres
-Cora??!!
-miło, że,jeszcze o mnie pamiętasz wiesz próbowałam o tobie zapomnieć ale nie mogę to jest silniejsze ode mnie
-przecież zawsze możemy być przyjaciółmi
-dobra
(i w tym momęcie zjawił sie Danny)
-to twój chłopak?
-tak Danny poznaj Core
-miło mi
-witaj
-jesteście szczęśliwi?
-tak
-mieszkacie razem?
-jeszcze nie
-to super, że tak wam sie układa
-no
W tej samej chwili pod domem chłopaków zeszli sie ludzie zaczęli krzyczeć wiwatować i gratulować chłopakom a w skrócie rzyczyli im szczęścia.
-to niesamowite (rzekł zdziwiony Ethan)
-fajnie jest mieć fanów, którzy cie wspierają
-no ciesze sie, że nas akceptują i,że wkońcu wiedzą jaka jest prawda
-to musiało być ci ciężko
-no musiałem to dusić w sobie tyle czasu ale przynajmniej mój związek z Dannym przetrwał
(I wchodzi Danny )
-uf wyrwałem sie z tego tłumu Ethan oni nas kochają
-wiem
-no to chłopcy ja już pójdę
-pa
-do zobaczenia
To nie był koniec media zaczęły sie interesować sprawą i na drugi dzień już był artykuł "młoda gwiazda Ethan wyznał, że jest gejem dodał zdjęcie ze swoim chłopakiem fani w szoku" Chłopcy nie byli zadowoleni zainetesowaniem mediow ale nic nie mogli poradzić
-patrz piszą o nas
-a to pasożyty
-co zrobisz jak nic nie zrobisz
-eh co racja to racja
Następnego dnia Danny i Ethan już pierwszy raz wyszli razem na ulice gdy tak szli i trzymali sie za ręce ktoś krzyknoł
-homo niewiadomo pedały to sie leczy do gazu z nimi!
-ty zamachowcu a w czape chcesz
-no dawaj
Zaczęli sie bić Ethan i Max rozłączyła ich policja
-co tu sie dzieje
-on wyzwał mnie i mojego chłopaka
-dobrze zapraszm pana do radiowozu a wy jesteście wolni tylko musicie przyjechać na komendę złożyć zeznania
-dobrze
Ku dziwieniu Ethana i Dannego wyzwiska nie ustały Danny już bie wytrzymywał podłamał się Gdy Ethan wrócił do domu zobaczył kartkę z napisem "jeż dłużej tego nie wytrzymam mam dość przepraszam kocham na zawsze - Danny" jak Ethan to przeczytał w tępie natychmiastowym zaczęł g!o szukać Danny! Danny!! Krzyczał ale nic gdy wszedł do sypialni załamał sie Danny leżał na ziemi a obok niego morze krwi
-Danny!! Danny!!!!mów do mnie prosze zostań ze mną nie odchodź potrzebuje cie bo oddychać
Przestraszony i zszokowany chłopak zadzwonił po karetkę.