Pewnego dnia w królestwie o nazwie, której nikt nie umiał wymówić, a co dopiero napisać zapadł ogormny smutek. Król Fryderyk Ruszofffo Miętofffo Fioletofffy zmarł śmiercią nagłą, niespodziewaną, ale w chuj ruszszofffą. Spadł z drabiny w tymże kolorze podczas ściągania naleweczki od swojej mamusi z górnej półki w kuchni (śledztwo nie wykluczało udziału osób trzecich). Ale nawet żałoba po tak idealnym, pełnym awangardy władcy nie może trwać wiecznie.
Niespełna cztery miesiące później zorganizowano balety z okazji wydania córki nieboszczyka Ruszszsofffej Ksieszniczki Helenki za mąż.
Niedawny zgon jabkby poszedł w zapomnienie i cała społeczność królestwa rozpoczęła przygotowania do tego oto przedsiewzięcia.
Po dwóch miesiącach do kraju przybył orszak Czerfffono Granatoffego Cesarstwa z księżna Matyldą i jej syneczkiem Kubusiem na czele.Cala ceremonia odbyła się w sposób wchujruszszofffyidrogi bo Krolofffa Penelopa zwana Rich Bitch zobowiązała sie wylożyć każde pieniądze. Samo wesele było o wiele bardziej oczojebne, brokatowe, sprawiające, że Jacyków piał by z zachwytu. Suknia panny młodej była od projektanta Tani Armani, pokryta kupą ruszofffego tiulu, brokatu i lameczek, a jej nieskalana myślą, blada twarz miała na sobie warste farby, tynku i gładzi firmy "Joko podbij mi oko". Wszyscy byli zafascynowani suknią Armaniego i zajebiście ruszofffym garniakiem pana młodego.
Cała śmietanka towarzyska bawiła się wspaniale, a alkohol i koks sprowadzony z dalekiej krainy, która przywiózła ruszofffa ponczoszka był najlepszym towarem na tym pałacyku.
Po kilku wlanych w siebie mientofffo fioletoffych drinkach, przyszedł czas na pokaz akrobatyki ruszofffych tajskich dzifffek bokserek z Rosji.
Jej Wysokosc Kroloffffa Penelopa po kilku głebszych buszkach z fajki pokoju, idąc przez parkiet po trunek wygrała konkurs taneczny, który został zorganizowany po występie.
Impreza zakończyła się pokazem fajerwerek, co poskutkowało podpaleniem okolicznej stodoły i wyjebaniem dziedzińca w kosmos.Po baletach wszyscy zdolni do stania na nogach przetransportowali się do domów, hotelów, palaców, a Ci już rzygający dalej niż widza zasiedlili rowy i ławki.
Rano nikt nic nie pamietał oprócz tego, że impreza się odbyła.
CZYTASZ
Świat ruszofffej Helenki (Mary Sue)
FantasyOstrzeżenie! Przed przeczytaniem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceuta, gdyż kazdy rozdział zagraża Twojemu życiu i zdrowi psychicznemu. Błędy są tu zabiegiem celowym. DzieUo powstało w celach humorystycznych. Pisane wraz z Wereater