Otchłań namiętności

#1

Amanda Lorson mieszka w Londynie. Ma 23 lata. Pracuję jako sekretarka w bardzo znanym biurze w Londynie. 

       Jak co dzień musiała wstac bardzo wcześnie, aby zdążyć na autobus. Jak na jej pecha przystało utknie w korkach na mieście. Przez to wspóźniona o 4 minuty dziewczyna musiała zostawać dłużej w biurze. Przyzwyczaiła się już do tego i nie narzekała. Potrzebowała pieniędzy na rachunki. 

    Amanda wstała. Ubrała swoje ulubione kapcie w postaci pandy-maskotki. Uwielbiała je bardzo. Dostała je od swojej siostry za którą bardzo teskniła. Nie widziały się 4 miesiące. Wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Wzieła ślub. Urodziła się jej śliczna córeczka-Emily. Słodkie maleństwo i kochane. 

     Wzieła szybki prysznic. Ubrała się w czarne rurki, czerwone szpilki, białą podkoszulke i marynarke. W kuchni wstawiła sobie kawę. Zrobiła kanapki do pracy i na śniadanie teraz. Usiadła do stolika. Właczyła MTV. Upiła kilka łyków kawy. Przegryzła kilka kęsów kanapki. Wstała. Podeszła do umywalki i pomyła talerzyk i kubek. 

-Osz kurde. Nie zdąże na autobus.

Zauwarzyła wybijającą godzine 6:30 na zegarze. Pobiegła szybko do drzwi. Założyła płaszcz. Wzieła parasolke i wyszła.

    Na szczęście Amandzie udało się zdąrzyć na pks. Wsiadła i usiadła za kierowcą, gdzie było wolne miejsce. Kilka przecznic dalej autobus się zatrzymał, aby wziąść innych ludzi z przystanku. Dziewczyna wyjęła swoją lekturę ulubioną pt.,,Jak być bardziej kobieca" Sary Tomkinson. Uwielbiała takie książki i dzięki niej miała znaleść może, jakiegoś męźczyzne. 

Ciąg dalszy niedługo...