Obudziło mnie pukanie do drzwi, szybko wstałam z łóżka i poszłam zobaczyć kto to. Była to moja sąsiadka.
- Dzień dobry, co pani robi tutaj tak wcześnie?
- Dziecko, jak to co? Przyszłam po Charliego! Spójrz która jest już godzina!
Spojrzałam na zegarek i zamarłam. Była już dziesiąta, jestem o dwie godziny spóźniona. No świetnie... Czyli znowu będę musiała wysłuchiwać wykładów szefa dlaczego otóż ja nie dostanę awansu...
Pospiesznie poszłam sie przygotować, gdy byłam juz gotowa powierzyłam syna dla Pani Elizabeth i wyszłam.
Pracowałam w biurze detektywistycznym, znajdowało sie ono godzinę drogi od mojego domu.
Gdy dotarłam na miejsce przed drzwiami budynku stał mój szef, uśmiechnął sie na mój widok. Chciałam go ominąć ale mnie zatrzymał.
- A panienka co tak późno? - zapytał się.
- Bardzo przepraszam ale mój syn sie rozchorował i musiałam zawieźć go do lekarza. Zapomniałam pana o tym poinformować- próbowałam skłamać.
- Emily, proszę cię, nie kłam, wiem że zaspałaś. To ma mi sie więcej nie powtórzyć.
-dobrze szefie.
Przed drzwiami do mojego biura stał jeden z moich współpracowników, Tom, miał pełno papierów, pewnie znowu ktoś zaginął...
-Cześć, miło cie widzieć- przywitałam sie z nim.
-No nie wiem czy tak miło, gdy zobaczysz ile mamy roboty to juz tak nie będzie.
- Dobra, dobra nie gadaj tyle tylko wchodź i mów o co chodzi.
- A więc, zacznijmy od pierwszej... Rodzina z Californi poszukuje swoich dwóch córek, obie zaginęły rok temu. Rodzina chce je odnaleźć. Nawet nie wiedzą czy żyją.
- Czyli nic nowego? To co zwykle blablabla ktoś zaginął blablabla znaleźć blablabla pomoc.
- No cóż... Na tym polega nasza praca. - odpowiedział Tom.
No to zapowiada sie ciekawie. - pomyślałam.----------------------------------------------
- Zdjęcie Emily w mediach
CZYTASZ
New Beginning
RomanceEmily rozpoczyna nowy rozdział w swoim życiu, postanowiła zapomnieć o przeszłości, swoim byłym, rodzinie. Wyprowadziła się i założyła własna firmę... ... Lecz dziewczyna ukrywa jedną rzecz, dziecko, które jest jej jedynym pocieszeniem. Emily nie...