-Ten świat jest popierdolony

2.Ustawka

Nie wieże że on to powiedział. Nigdy nikt mi tego mówił.
Mercedes wypalała mi dziurę w plecach.Z czego byłam bardzo zadowolona bo w mojej wcześniejszej szkole byłam szarą myszką. -Może umówilibyśmy się na rampach ?-z moich rozmyślań wyrwał mnie Austin.
-Ok , to o 14 ? - zapytałam.
-Idealnie.
Uśmiechnął się i zniknął za rogiem. Lekcje minęły dość szybko. Po szkole poszłam jeszcze do Starbucks 'a(dop.aut.nw czy tak sie to odmienia xd). Po powrocie do domu szybko odrobiłam lekcje i poszłam wybrać ciuchy.
Postanowiłam ubrać biały top crop z długim rękawem. Do tego czarne rurki i vansy. Moje ciemne włosy zebrałam w niedbałego koka. Zrobiłam kreskę wytuszowałam rzęsy i byłam gotowa. Kiedy skończyłam była już 13:45. Do parku nie miałam daleko. Weszłam jeszcze do garażu po moją deskę. Była biała z czarnymi kółkami. Od spodu znajdował się napis Forever. Gdy dojechałam na miejsce był tam Austin oraz jakaś banda innych chłopaków między innymi chłopak z niebieskimi włosami. Podjechałam do nich. Austin przytulił mnie dlatego byłam lekko zszokowana.
-Cześć Mistic jestem Nick- przedstawił się chłopak z blond czupryną.
-Miło mi - uśmiechnęłam się promiennie.
Nick był bardzo miły żartował śmiał się . Ja razem z nim. Polubiłam go.
-Mis pokaż co potrafisz.-zachęcał mnie Austin.
-Ok
Ruszyłam. W połowie drogi podskoczyłam a moja deska obkręciła sie. Zrobiłam jeszcze kilka salt, obrotów i zjechałam.
-dziewczyno to było po prostu.....wow.-powiedział Nick.
-Wiem hahahahaha -zaśmiałam się perliście co chłopcy odwzajemnili.
-Prosze, prosze kogo my tu mamy.....-podeszła do nas Mercedes.
-Spadaj z tąd - syknęłam i podeszłam bliżej. Nie lubiłam jej od kąd pierwszy raz ją zobaczyłam. Działała mi na nerwy.
-Bo co mi zrobisz suko hmm?!-Tego już było za wiele nie dam sobą pomiatać.
-Zrobie ci przejażdźkę ryjem po asfalcie !!!
-Dawaj !!!-tego było już za wiele.
-Ooooooo - w tle było słychać wiwatujących chłopaków.
-Dzisiaj o 22 pod hangarem*.- syknęłam.
-Przyjmuje wyzwanie gówniaro.
-A teraz Spierdalaj pod latarnie bo klienci czekają.
Obruciła się na pięcie i poszła. Coś czułam że to dopiero początek z tą....
-Niezła z ciebie zadziora.
-biłaś sie już kiedyś ?-zapytał Austin.
-Kojażysz może Black?
-No jasne że tak!!!A co ?!
-Właśnie przed tobą stoi.
-Tooo........ty?!!!
-We własnej osobie-ukłoniłam się.
-To ty wtedy tak rozwaliłaś tą dziewczynę co skończyła na OIOM-ie ?
-Yes
###########################
*Hangar-miejsce nielegalnych walk i wyścigów.