Hejo! Oto następna bardzo fajna książka, którą mało osób zna, a osoba, która ją pisała, znała się z moją wychowawczynią.
1. Jak już mówiłam, moja wychowawczyni zna Autorkę tej książki. Jest to Agnieszka Grzelak, Poska pisarka.
2. Książka pochodzi z sagi "Blask Corredo" i została wydana w roku (o ile dobrze wiem) 2013.
3.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Na okladce pokazana jest główna bohaterka, Szklarka.
4. Szklarka jest bardzo słynną i utalentowaną malarką na szkle, skąd wzięło się jej imię. Została odebrana jej rodzicom w drugi dzień swojego życia i zesłana na Wyspę Sierot. Tam uczą straszliwe Instruktorki, które ne okazują żadnych uczuć i wydają się być istotami nieludzkimi.
Gdy Szklarka maluje na zlecenie dla jeden hrabiny, poznaje przystojnego hrabię imieniem Scaber Sedun. Ona zakochuje się w nim, jak później się okazuje- ze wzajemnością. Potem ich drogi rozchodzą się, ale nawiązują komtakt za pomocą listów. W międzyczasie rodzice Scabera chcą połaczyć rodzinę ich i Thunenbergów, więc Scaber staje się nażeczonym "pięknej" Pepperii Thunenberg. Lecz Scaber nie może zapomnieć o pięknej Szklarce. Aby odsapnąć, wybiera się w tajemniczą podróż na wyspę Nut wraz ze swoimi dwoma przyjaciółmi.
Pewien Marszałek widuje w snach tajemniczą dziewczynę, któa mówi mu, że ma odnaleźć Herbatę Szczęścia. Zleca więc Szkarce, namalować na szkle tą roślinę, lecz po wielu poszukiwaniach, Szklarka nie odnajduje nigdzie podobizny Herbaty Szczęścia, dlatego musi zaciągnać się do innych źródeł... Kim jest ojciec Szklarki? Jak na prawdę na ma imię Szklarka? Czy miłość Szklarki i Scabera przetrwa? Czy razem pokonają straszliwe Instruktorki, które zdecydowanie nie są ludźmi? Co znaczą te dwa słowa: Thea Felicitatis?
(Sie rozpisałam xD)
5. Na początku potrzebowałam czasu aby zrozumieć tą książkę. Ale potem, gdy akcja się troche rozkręciła, połykałam rodziały w całości (xD). Jest wiele zagadek, których, gdy zostały odkryte przez bohaterów, nie zgadłabym sama, przez co dziwiłam się cały czas gdy to czytałam. Polecaaaam!
