Rozdział 1

4 0 0
                                    

ELO!!! Nazywam się (Na pewno Madeleine. Na 100%) Perla (WOW, szok itd.). Mieszkam z mamą i młodszą siostrą w mieszkaniu na trzecim piętrze. Jutro są moje szesnaste urodziny.

Siedziałam i wgapiałam się w okno. Oczywiście jak zawsze szare chmury, pioruny i ponure budynki. Bo to nie było oczywiste. Włączyłam telewizje. Ciekawe czy jakieś zagraniczne kanały są. TVN, nudy... Polsat? Same reklamy... O, TLC, tu leci Słodki Biznes. Nagle weszła moja siostra Sofia (serio? Mózgu, czasem mnie zawodzisz!).

- Czo jest? - Sofia

- A nic. - Perla, czyli ja.

- Przecież wiesz, że ja wiem, że coś jest.

- Dlaczego?

- Bo jestem mistrzynią.

- Idę spać. Bo tak. - Poszłam spać.

*12 godzin później*

- Happy birthday to you, happy birthday to you, coś tam coś tam, nie ważne, w każdym razie masz urodziny. - Rodzina...

- Świetnie- Wyczuj sarkazm

- Czo jest?- Siostra

- A jak myślisz?

- NO NIE WIEM

- Idę sobie.- Poszłam sobie. Chciałam wyjść z mieszkania, ale znowu rodzina mi przeszkadza.

- Spakowałaś się już?- Mama

- Tak.

- Ale czy na pewno spakowałaś wszystkie rzeczy?- CHOLERNA RODZINA

- TAK.

- No ale jeszcze to dopakuj. - Ja w tej chwili:

 - Ja w tej chwili:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- NIE. Mogę już iść?

- Idź. Ale... - Nie słucham, nie słucham, nie słucham - To już idź.

Wzięłam walizę i poszłam.

*Scena której nie umiem opisać.*

Świetnie, najbliższy rok spędzę w tym zadupiu. Nie jestem NA zadupiu. Jestem W zadupiu. Przynajmniej nie POD zadupiem.

- Więc to będzie twój pokój.

- Mogę w nim coś zmienić?

- Możesz dać jakieś plakaty, poprzyklejać półki, przestawić meble i zmienić żyrandol.

- Może być...

- W pokoju obok mieszka Lucia. Myślę że mogłybyście się zaprzyjaźnić. O, postanowiła przyjść.

- Cześć! Perla, tak? - Lucia

- Nom...

- Lubię wampiry, k-pop, filmy - Interesujące...

-  Dostajesz u mnie plusa za to. Jakie lubisz zespoły?

- Bigbang, 2ne1, Blackpink, 4minute i dużo nie-zespołów.

- Piona! Z nie-zespołów lubie Psy'a, HuynE, CL, G-Dragona i Taeyanga.

- Piona! A lubisz wampiry?

- Trochawe... A tak mi się przypomniało, że w mieście w którym mieszkam są ciekawe linie autobusów...

- Jakie?

- 666, 4, 13, 14, 24, 74, 174. Aż nasuwa się, żeby powiedzieć: Przypadek? Nie sądzę.

- Rzeczywiście interesujące numery... To nie może być przypadek. - Bo nie jest, debilu!

- Więc może ty mi coś opowiesz o tym... - To nie jest miasto! - ... miejscu.

- To jest zadupiowate miasto. Są miejsca w których można umarnąć i archeolodzy cię znajdą za dwieście lat. Jest tu jedna szkoła, trzy spożywcze, jeden papierniczy, jeden budowlany i główna siedziba lodziarni które są w całym kraju. To ostatnie jest nawet spoko.

- Dopóki nie masz uczulenia na lody. I na dużo innych rzeczy.

- Na przykład?

- No nie wiem... Trochę tego jest.

- A czemu wampiry lubisz tylko trochę?

- Bo mogę. Pomożesz mi jutro poprawić ten pokój? Bo jest badziewny... Tylko łóżko fajne.

- Ale moje fajniejsze.

================================================

Początek badziewny i jest ściana dialogów, ale potem będzie lepiej!

Nie ma to jak zakończyć zdaniem o łóżku... Ty zboczeńcu! Wiem o czym pomyślałeś.

Nowa rzeczywistośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz