Messenger [Zakończone a może nie]

Yatta, benzyna i psychiatryk

Mephisto is online.
Amaimon is online.

11:09 Mephisto : Jesteśmy sami ?

11:10 Amaimon : Nom.

11:10 Mephisto : Ja zaczynam się bać Nemezis.

11:10 Amaimon : Co zrobiła ? Jeśli chodzi ci o to, że pije krew, to ona tak zawsze.

11:10 Mephisto : Nie ! Chodzi mi o to, że chciałem sobie kupić mangę na Yatta.

11:11 Amaimon : Na czym ?

11:11 Mephisto : Taka strona internetowa, na której kupuje się rzeczy związane z mangami i anime.

11:11 Amaimon : No i co ?

11:12 Mephisto : Ona chciała sobie kupić poduszkę, przypinkę, torbę i piórnik z moją podobizną !

11:12 Amaimon : I ?

11:12 Mephisto : Ja się boję !

11:13 Amaimon : Przypomnij sobie gdzie ją zobaczyłeś po raz pierwszy.

11:13 Maphisto : W gazecie. Była oskarżona o uprowadzenie i torturowanie dziewczyny.

11:13 Amaimon : Gdzie ją po raz pierwszy spotkałeś ?

11:14 Mephisto : W... Psychiatryku...

11:14 Amaimon : Nie mówiła ci całej prawdy ?

11:14 Mephisto : ?

11:15 Amaimon : Ona tam trafiła przez to, że ta dziewczyna zarywała do jej chłopaka.

11:15 Mephisto : ...

11:16 Amaimon : Go też zabiła.

11:17 Mephisto : Idę stworzyć bunkier, zanim ona wróci do domu !!!

Mephisto is offine.

11:17 Amaimon : Nem. Jesteś ?

11:17 Nemezis : Ale beka xD

11:18 Amaimon : Ale tak na serio, to dlaczego trawiłaś do wariatkowa ?

11:18 Nemezis : No przez tą sukę. Ona zarywała do mojego kochanego Vincusia.

11:19 Amaimon : C-co ty z-z nią z-zrobiłaś ?

11:19 Nemezis : Oblałam benzyną i podpaliłam.

Amamion is offine.

11:20 Nemezis : What ? Robiłam to z miłości !
...
No to ten...

Nemezis is offine.