Więc, uh. Tak serio.
Siedziałeś tutaj już dłuższą chwilę. Wyglądało to jakbyś nie spędzał zbyt dobrego czasu.
Mam na myśli, zamiast szukania ludzi, trzymałem swój oczodół na tobie.
Myślałem nad tym, by cię zagadać, jednak chciałem zostawić tobie trochę kosmosu na osobność, heheh.Sans: Nie wydajesz się zbyt gadatliwy, huh.
Papyrus: SANS! Z KIM TY ROZMAWIASZ? NIE JESTEŚ PRZY SWOIM STANOWSIKU PATROLNYM!
Papyrus: GDZIE TY POSZŁEŚ? ZNALAZŁEŚ INNEGO CZŁOWIEKA?
Sans: Tutaj, Paps. Nie jestem pewny czym jest, ale nie jest człowiekiem.
Lepiej wyglądaj na żywego, kolego - idzie mój brat.WITAJ DZIWNIE ZNAJOMY NIEZNAJOMY! JESTEM WIELKI PAPYRUS!
I TO COŚ NA MOJEJ GŁOWIE TO CZŁOWIEK! WIĘC SIĘ NIE BÓJ!
JEST BARDZO DOBRĄ PRZYJACIÓŁKĄ.
NAWET JEDEN RAZ POSZLIŚMY NA RANDKĘ, PLATONICZNIE!Sans: Nie wiem czy coś ci powie, Paps. Wydaje się z innej przestrzeni.
Papyrus: O MÓJ BOŻE SANS, CO ZA STRASZNY ŻART! NAWET NA TWOJE STANDARDY!
Sans: Heh, może.
Paps: CZY BOMBARDOWAŁEŚ GO SWOIMI ŻARTAMI?
Sans: heh. Coś w tym stylu.
Papyrus: NIC DZIWNEGO, ŻE NIE CHCE Z TOBĄ ROZMAWIAĆ!
TAK, MAŁY CZŁOWIEKU, O CO CHODZI?
TWOJE AGRESYWNE PUKANIO-GŁASKANIE GŁOWY PRZYKUŁO MOJĄ UWAGĘ!Czy to naprawdę ty?
Papyrus?
CZYTASZ
Fatal_Error has occured Pl
Random(Przepraszam, ale chyba nad tym wszystkim mam obsesje xD) Jest to tłumaczenie komiksów pt. A Fatal_Error has occured, tworzonych na blogu " a Fatal_Error has occurred". Postacie które znajdują się w komiksie należą do LoverofPiggies nazywanej Crayon...