were are you? ...

4

Jak już byliśmy u niego w mieszkaniu nagle zadzwonił mi telefon (lecz to tylko była pomyłka )
To co robimy? ...
Dobre pytanie. .. hmm mam już chyba pomysł 😈. . .
(Adrian nagle zaczął do mnie podchodzić ...)
(Zaczął mnie całować po szyji... weszłam do jego pokoju ,a następnie położyłam się na jego łóżku . ..)

!!!Materiał +18!!(wiem , że przeczytasz ) ^^

Adrian zaczął rozpisać swą koszulę podchodząc do mnie. zaczął całować mnie po szyji i w dół nagle wydałam cichy dźwięk jęku ,a ten się cicho zaśmiał. Nagle podeszłam do niego i zaczęłam ściągać jego spodnie robiąc mu loda. odwrócił mnie i mi go wsadził oczywiście zaczęłam jęczeć.
Ten dzień był wspaniały.

Następny dzień

Obudziłam się przez mój dzwonek. ..
Szybko się ubrałam i wyszłam aby Adriana nie obudzić. Przez cały dzień miałam dalej to przed swoimi oczami. ..
Nagle zadzwonił Adrian 
Halo?...
Hej Angela wiesz możesz do mnie przyjść?

OCZYWIŚCIE !już idę
Jak już byłam przy jego drzwiach dzwoniłam i dzwoniłam nagle próbowałam otworzyć drzwi pomyślałam, że bierze prysznic. .. lecz światło w łazience było zgaszone... zaczęłam cofać się do tyłu lecz nagle poczułam małe ukłucie i zędlałam ...

Jak się obudziłam było przed emną 3 facetów ...jeden z nich do mnie podszedł a w ręce miał nóż. .. (podskoczył mi puls ).ściągnoł maskę to...to...to...był Adrian. ..

co ty robisz Adrian? ...

Jesteś głupia jak moja rodzina. ..

A on jest? ...

Nie widać? ... tutaj. .. (machnął nożem )

(Boże oni byli martwi a ja zaczęłam płakać sorry ryczeć )...jaka jestem głupia. ..!!!

Wiem, podszedł do mnie i walnął mnie w głowę. ..

(Zędlałam )

Dowiecie się co będzie później za kilka dni. ..