Historia 14 letniej Mamy

24.03

Musiałam porozmawiać z moją najlepszą przyjaciółką

~ Hej lissa

~ Hej Emma

~ co tam u ciebie ( zapytała dziwewczyna o jasnych błękitnych oczach) 

~ Jestem w ciąży ( otparłam zmartwiona)

~ ojej ale ty nie muwisz poważnie prawda? 

~ niestey muszę cię zmartwić to 2 miesiąc a Ojcem jest Tim

~matko święta,  zabije tego gnoja

~ lisie mój kochany , ale oboje tego chcieliśmy,  więc zabij przy okazji mnie. 

~ czego chcieliście Dziecka czy Seksu? 

~ świętego Mikołaja ( rzekłam sarkastycznie przewracając oczami) 

Oczywiście,  że seksu. 

~ Jak zareagowali twoi rodzice. 

~Mama łagodnie,  zresztą przeczytaj

I podałam jej duży ciężki niebieski zeszyt. 

~ ,, ciężka rozmowa już zamna " ( zaczeła czytać niska blądynka która była moją nie biologiczną siostrą - przyjaciółką którą tak bardzo kocham) 

TO SUPER , ŻE ONA TAK TO
PRZYJEŁA, MOGĘ PRZECZTAĆ DALEJ
???
~ no pewnie( odparłam z usmiechem na twarzy)

Wiesz co ja się źle czuje
.

~ to  połóż się na moim łóżku a ja idę zaparzyć Tobie herbatkę

,, Moja malutka fasolka " ( zacytował Lissa) 

Widać,  że kochasz te dziecko. 

~ jestem mamą ( odparłam podnosząc głowę z poduszki i uśmiechnęłam się) 

~ ZADZWONIE DO TWOJEJ MAMY I ZAPYTAM CZY MOŻESZ U MNIE ZOSTAĆ NA NOC POGADAMY O TYM WSZYSTKIM A TERAZ LEŻ  I NIGDZIE SIĘ NIE RUSZAJ,  MUSZĘ ZROBIĆ WSZYSTKO ABYŚ TY I MALEŃSTWO CZUŁA SIĘ DOBRZE

-Dziękuje ( odpowiedziałam śmiejąc się) 

Tak się złożyło , że mama pozwoliła mi zostać u niskiej blądynki,  którą kocham
 
Przez całą noc długo rozmawiałyśmy  , i śmiałyśmy się.

Mam już imiona dla dziewczynki

: Nadzieja  , Róża,  Jagoda,  Anna,  Maria .

Oraz imiona dla chłopca

Max,  Filip,  Tim,  Piotr,  Paweł,  Alexy. 

Dziękuje Ci Boże , że jestem mamą prosze Cię aby moje maleństwo było zdrowe.