Takie wprowadzenie dla zdezorientowanych ofiar (pisze Heretyk, nie Ofiara). Jak już może zauważyliście, na naszym starym dobrym Wattpadzie znajduje się liczba niedozwolona dla poprawnego rozwoju mózgu analizatornii, z czego tylko niewielki odsetek nie powoduje zwątpienia w ludzkość, za to reszta powoduje spazmy i chęć odbycia pielgrzymki za ich nawrócenie na przecinki i oryginalność (My też nie anieli, ale przynajmniej nie mamy błędu w tytule. Ta analizatornia do teraz tego nie poprawiła). Drogie Annny Tfu (definicja potem), zgromadźcie się pod czerwonym sztandarem i dobrotliwym okiem wujaszka S., czyli na naszym karnawale. Ruszaj, machino totalitarystyczno-bluźnierczo-inkwizytorska.
I definition:
Anna Tfu - bliźniaczka Mary Sue, niosąca śmieć (?) aŁtoreczkom (samobójca). Określona przez siebie samą jako sarkastyczna i wredna. Wyrzuciła przecinki ze swojego życia, ale mimo to wznosi okrzyki "aŁtoreczki, zawrzyjcie pokój z interpunkcją". Na wytykanie jej błędów (wypróbowałam!) reaguje z oburzeniem.
CZYTASZ
Karnawał w domu wariatów - krytyka ananliz
RandomJeśli jesteś zatraconą w materii wyświetleń Anną Tfu, hejterką i ananalizatorką, koniecznie zatrzymaj się u nas. Żmij jako Inkwizytor, Ajhronskaj jako Heretyk i Stalin jako Ofiara zapraszają na rzeź niewiniątek i wieczorek bluźnierczy pod przewodnic...