Obudziło mnie dzwonienie mojego telefony nie patrząc odebrałam.
- Halo?
- Chloe?! Czemu nie było cię na pierwszej lekcji?
- Jak?! Dopiero jest...spojrzałam na zegarek kurde 8:45?!
-Żyjesz?
- tak co powiedziałaś dla nauczycieli ?
-powiedzałam że byłaś u lekarza.
- dobra dzięki będe po 2 lekcji pa
-pa
Wstałam z łóżka pobiegłam do łazienki wziełam prysznic. Ubrałam się w szorty z wysokim stanem i białą bluzke z jakimś napisem. Zrobiłam lekki makijaż. Zeszłam na dół zrobiłam sobie śniadanie. Wyszłam z domu i żuciłam się biegiem w strone szkoły. Byłam po 2 lekcji. Przywitałam się z Jess zadzwonił dwonek weszłyśmy do klasy usiadłyśmy na swoich miejscach. Zaczeła się Matematyka.Po szkole szłam do domu. Byłam już pod domem poczułam mocne uderzenie w głowe.
Zapadła ciemność.
CZYTASZ
Mój Alfa {W TRAKCIE KOREKTY}
WerewolfOna- zadziorna,piękna,mądra, sprawiedliwa On- przystojny,bogaty,wilkołak,zawsze dopnie celu. Jak będą toczyć się ich losy gdy się spotkają? Zostanicie z nami !!! Miłego czytania!!