Nigdy dobie tego nie wybacze. Mój brat zawsze po mnie przyjeżdżał, gdy tylko chciałam, zawsze mi pomagał jak mnie coś dręczyło za każdym razem znalazł jakieś rozwiązanie. Był i jest dla mnie przyjacielem zawsze nim będzie
Lecz teraz przez moje lenistwo każdym mu żeby po mnie przyjechał. To była najgorsza decyzja jaką mógł podjąć, mówił mi żebym wróciła ma nogach, ale ja nie ja się uparlam. Teraz przeze mnie leży w śpiączce. Jakiś kierowca wjechał w niego ponieważ zasnął za kierownicą. To jest moja wina.