Mała dziewięcioletnia dziwyczynka idącą pewnym krokiem przez korytarz Dumstragu.
Nie pasującą tam słodka istotka. Nie bala się tego miejsca. Na jej twarzy malował się szyderczy usmieszek, jakby cieszyła się że tam jest...Od najmłodszych lat interesowala się czarną magią. Dlaczego? Aby pomścić rodzinę. Ojca wykonczonego przez niemowlę, matkę torturowną, a potem zabitą, nie wiadomo przez kogo i ciotkę więziona w askabanie.
••• 5 lat później •••
Dziewczynka wyrosła na piękną nastolatkę. Długie kręcone włosy o kruczo czarnej barwie, odziedziczone po ciotce, sięgały jej do pasa. Blada cera pozostała niewzruszona, a głębokie zielone oczy posarzały.
Miała tylko babcię sklerotyczkę, kochała ją... nikogo więcej... Była bardzo zamknięta w sobie, nie bała się nikogo, bardzo odważna i sprytna dziewczyna...
Miała też tylko jeden cel ZEMSTA. A nazywa się Lissa Riddle.
Siemka to mój pierwszy rozdział tej książki, wiem że bardzo kruciótki... Przepraszam... Przepraszam również za błędy :3
CZYTASZ
The Princes of Hogwart
FanfictionMała dziewięcioletnia dziewczynka idąca pewnym krokiem przez korytarz Dumstrangu. Nie pasującą tam słodka istotka. Nie bała się tego miejsca. Na jej twarzy malował się szyderczy uśmieszek, jakby cieszyła się że tam jest... Dziewczyna o potężnej mocy...