Obudziłam się naga na zimnej podłodze w okropnym pokoju. Miałam skrepowane z tyłu ręce. Nagle do pokoju ktoś wszedł. Był to mężczyzna około 30 - letni. Brutalnie mnie poniósł. Wsadził mi knebel do ust. Byłam przerażona. Założył mi czarne koronkowe stringi. Piersi zostały gołe. Na szyję założył skórzaną obroże, do której doczepiona była smycz. Pociągnął za nią gwałtownie, przez co boleśnie upadłam na kolana. Mężczyzna kazał mi iść za nim na czworaka. Wyszliśmy na dużą scenę. Facet przywiązał smycz do rury i zszedł ze sceny. Usłyszałam głos rozchodzacy się w moich uszach:
- Dzisiaj specjalna okazja! Mamy bowiem na sprzedaż dziewicę. Zaczynamy licytację! - Co? Jaką licytację? Czy zostanę sprzedana... Dlaczego mnie to spotyka. Akurat mnie - niewinną miłą dziewczynę, która spokojnie szła ulicą nikomu nie przeszkadzajac. Gdybym nie szła na skróty to by mnie nie porwali. Czemu jestem taka głupia... Z zamyślenia wyrwał mnie głos:
- Sprzedana! 100 tysięcy złotych. - nie wiedziałam ci się dzieje. Nagle zostałam uderzony czymś w głowę. Obudziłam się przywiazana do dużego łóżka. Nogi miałam w rozkroku. Najpierw nie wiedziałam co się dzieje i dopiero teraz do mnie dotarło, ktoś mnie kupił za 100 tysięcy złotych. Zawsze mówiono mi że jestem bezcenna.. teraz jednak wiem ile jestem warta. Rozmyslałam o tym co mnie czeka, gdy do pokoju wszedł chłopak - miał około 25 lat. Wyglądał bardzo groźnie. Było w nim jednak coś interesującego i tajemniczego.
CZYTASZ
Należę do niego...
Short StoryKlasyk - porwanie i sprzedanie, ale kim okaże się kupiec? Jaki jest na prawdę, a jaka ja jestem? Zapraszam do czytania!