~1~

87 5 0
                                    

-Mamo kiedy tata przyjedzie? Usłyszałam głos brunetki.
-Niewiem córciu.
-To zadzwoń do niego proszę. Powiedziała czeternastolatka.
-No dobrze tylko idź już na górę. Odpowiedziałam i wyjełam białego I'phona.

Wybrałam numer Ruggerro. Usłyszałam głos byłego partnera.

-Karol....tak dawno nie rozmawialiśmy.powiedział

-Tak masz rację. Odpowiedziałam.

-A więc coś się stało?

- Sol chcę się spotkać.

-Jasne będę dziś o osiemnastej.

-Ok. powiedziałam i się rozłączyłam.

Ogarnełam się i zaczełam robić kolację na dziś.

....................................o  dziewiętnastej.............................................

Usłyszałam dzwonek do drzwi. Wstałam i poszłam otworzyć drzwi. Oczywiście stał w nich włoch.

Cześć Karol. powiedział.

Hej. odpowiedziałam. Wchódź.

Sol tata przyszedł. zawołałam córkę.

Już idę. odpowiedziała.

Gdy zeszła rzuciła się na Ruggerro. Nie byłam zdziwiona. Przecież to jej tata, a po za tym nie widzieli się tyle.

-To może zaczniemy już kolacje? Spytałam

-Jasne. Odpowiedział Ruggerro.

 Na kolacji dużo rozmawialiśmy i śmialiśmy się. Chciałabym żeby było tak zawsze ale wiedziałam że to niemożliwe. On ma Candelarie.

..........................................................................................................................

Koniec rozdziału mam nadzieję że wam się podoba.

Zostaw gwiazdkę :)



To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 25, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Wróć(Ruggarol).Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz