#7

140 16 0
                                    

Rowling miała podobno największe problemy z pierwszym rozdziałem otwierającym całą serie książek o Harrym Potterze. Rozdział ten miał wiele wersji zanim wyłoniła się ta ostateczna. Tak np miał to być:

-Rozdział który opisuje przybycie Voldemorta do Doliny Godrika i następujące po tym zajścia

-Rozdział w którym miała się pojawić postać o imieniu Piryt (Rowling opisywała go jako dandysa w białych jedwabnych rękawiczkach) pracujący dla Voldemorta. Piryt miał mieć spotkanie z Syriuszem przed domem Potterów (co miało zajść dalej nie wiadomo)

-Rozdział w którym Potterowie mieli by mieszkać nie w Dolinie Godrika ale na oddalonej wyspie blisko domu rodziców Hermiony. Ojciec Hermiony miał zobaczyć z lądu wielki wybuch, popłynąć łódką na wyspę i odkryć ciała Potterów jako pierwszy. Miało to wyjść na jaw w późniejszych tomach.

Jest jeszcze jeden bardzo tajemniczy rozdział o którym sama Rowling mówi: ”byłam bardzo bliska użycia tego rozdziału w ‘Kamieniu Filozoficznym’, ‘Więźniu z Azkabanu’ oraz w ‘Zakonie Feniksa’, ale teraz nareszcie świetnie pasuje więc zostaje i to wszystko co powiem na ten temat. Ale kiedy go przeczytacie to po prostu wiedzcie, że warzył się przez trzynaście lat”. Dodam tylko, że jest to rozdział otwierający tom VI.


Muszę wziąć Księcia Półkrwi i to przeczytać!

Potterowe CiekawostkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz