#6

73 9 5
                                    

Witajcie nasze masochistyczne kociaki.

Na ten rozdzał nie mam pomysłu więc oddaje głos Sha i Mani :)

Hejka!!! Jak nas prosił Sans, pogadamy dziś o społeczności Undertale...

Pomińmy fakt, że Sha totalnie nie ogarnia tego tematu...

Właśnie, Sans. Poproszę na privie wyjaśnienia...

Ogólnie Sansa wkurza społeczność Undertale...

To nie jest opko, w którym piszecie co WAS irytuje?

Owszem, ale kiedy Sans pisze na Skype'ie wkurzające wiadomości, że te cholerne dzieci, które się nie znają mówią, że to jest jakaś patologia i tam kurwa jeszcze nie wiadomo co robią...

Sans wspominał coś o kiełbasie....

Tiaa... Ale może jednak oszczędzę wam szczegółów...

Dobra, a tak serio rozdział jest o czym innym. Będziemy rozmawiać o ksionszkach ałtoreczek...

Wiecie co jest najgorsze? Już nawet nie to plagiatowanie, ale coś takiego:

Hej moje kochane misiki!
Mam nadzieje ze moja ksionszka pszypadla wam do gustu i czekam na vote i kom bo wtedy rozdzial bedzie szypciej. Z gury pszepraszam za bledy...

Albo:

Hej! Niewim czemu tak bardzo hejtójecie moja ksionszke. Ja uwarzam ze jest bardzo fajna...

A najgorszy jest fakt, że takie OPKA są o szkole...

Właśnie. Jak słusznie zauważyła moja podświadomość te opowiadania NIE SĄ książkami. Do tego im bardzo daleko. Szczególnie, kiedy w każdym zdaniu jest gówno błędów...

Dobra, ja się wyraziłam. Na scenę przyjdzie Mania i może Alen:

Hej! Mania is here! Who is happy? No one? Ohh... That's sad.
You know, now i speak English! Yes!

Podświadomość: OGARNIJ DOWNA, DZIECKO!

Ja: Ej! To nie jest fajne! Jesteś RASISTOWSKA!!!

Podświadomość: A ty jesteś naćpana!!! Poczekaj, wyrecytuję ci cudowny wierszyk, autorstwa ShaDow...

Ja: O nie...

Podświadomość: Ahsoka, to kwoka... Łysa, bez oka... Pijana, i bardzo naćpana... CAŁA PRAWDA O TOBIE!

Ja: Zamknę cię w piwnicy, wraz z psami które zgwałciłam! Ups! Czy ja się wygadałam? Tylko nie mówcie policji!!! Ale, wracając do tematu: Sha, powiedziała już o TYSIĄCACH BŁĘDÓW W TAKOWYCH KSIĄŻKACH, to ja powiem o tych bardzo, bardzo, bardzo, bardzo rozległych rozdziałach... Teraz, moje kochane dzieci, Wsłuchajmy się w ten cudowny świat, pełen fantazji i magii:

Kdy wztalam z lozka, byla 9. O nje spoznilam siem do skoly. Spakowalam ksionżki i pobieglam do budy.

Serio??? Rozumiem, że ktoś może mieć dysleksję, ale czy to usprawiedliwia krotkość rozdziałów? No chyba nie...
Poza tym, zanim opublikuje się prace (a ma się dyslekcje) to może lepiej, najpierw trochę poćwiczyć? Bo... TAKIE COŚ WYPALA OCZY!!!!!

Okej, ja skończyłam swój wywód

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Okej, ja skończyłam swój wywód.

Jeszcze bardziej jest wkórzające wymuszanie gwiazdek i komętarzy.

Co Nas Irytuje?-Czyli, Wattpadowy ŚmietnikOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz