roz.2 Nowa

52 6 0
                                    

20.01

Miałam szczęście odprowadźć dziewczynę do jej nowego pokoju, więc  miałam okazję się z nią zapoznać.

-Cześć jestem, Sara Bon!-uśmiechneła się na mój widok.

-Ja nazywam się Angelika Witkowska-powiedziała zabierając swoją walizkę-Bardzo miło mi cię poznać-przyznała-Uprzedzam pytanie: mam piętnaście lat.

-Oh, naprawdę? Ja też!-wydaje się bardzo fajna i myślę, że się dogadamy.

21.01
9:00
Pobutka! Wstałam z łóżka i szybko się przebrałam. Byłam naprawdę głodna więc szybko ruszyłam na śniadanie.
Jak szłam na góre usłyszała płacz na poddaszu . Czyżby to Angelika ? Ale dlaczego miałabym płakać ? Dziwne ?
Więc poszłam to sprawdzić . Kiedy weszłam do pokoju od razu przetarła łzy i powiedziała
-Dzień dobry Saro
Wybuchnełam grąbkim simiechem
-Dlaczego się ze mnie śmiejesz- spytała -nie mów do mnie dzień dobry tylko cześć -i za chwile  też zaczeła się śmiać
-ej może pójdziemy na dwór?
-ok
Poszłyśmy na 5 ogród oczywiście bez wiedzy ciotki nagle zauważyłam że ktoś stoi jakieś 200m. przed nami
-kim jesteś i co tu robisz?
To coś lub ktoś się odwróciło się i znikneło oczywiście poszłyśmy zaraz w tamto miejsce  lecz nigdzie go nie było ciekawe kim on jest i skąd się tu wziął  .
-Angelika choć my już do domu bo za chwile obiad
-dobra już idę
Myślę że jutro tu wrucimy napewno
_______________________________________
Myślę że się podoba i dozobaczenia.!#

Tajemniczy Dom //w Trakcie KorektyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz