Bandyta włamał się w nocy do domu biznesmena i dobiera się do sejfu.
Nagle zauważa, że obserwuje go żona miliardera.
-To jak robimy? -pyta żona- Albo zaczynam krzyczeć wniebogłosy i budzę męża, albo dzielimy się po połowie.
CZYTASZ
MYŚLI POD KONTROLĄ
HumorWitaj! Masz znajomych którym chcesz pocisnąć? A może masz chwilę i chcesz poczytać cytaty bo masz doła? NIE MARTW SIĘ! Tutaj znajdziesz wszystko! Status: kontynuowana, niezakończona.