Pierwszy raz na scenie

347 18 19
                                    

Michał Szpak ma trójkę rodzeństwa (szczerze współczuję): starszego brata Damiana, starszą siostrę Ma Ma Marlenę, która jest śpiewaczką operową, i młodszą siostrę Ewę. Jego matka zmarła 9 marca 2015 roku.

"Alvaro Michałło" (jak w Wenecji nazwała go stylistka i przyjaciółka, Dżasta) uczęszczał przez rok do liceum w Zespole Szkół w Jaśle, następnie do Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Kołaczycach (to tam na dole). Zaczął studia psychologiczne w Warszawie (podejrzewamy, że był za leniwy, żeby je skończyć). Zainteresował się śpiewaniem w wieku dziewięciu lat. W liceum, u boku swojego przyjaciela Kamila Czapli, należał do zespołu Whiplash (zespół polskich ptaków rzadko spotykanych), grającego hard rock (który wcale nie był taki "hard"). Mimo to, nigdy nie brał żadnych lekcji muzycznych, aż do teraz.

Pierwszy występ Szpakiry odbył się kiedy miał 9 lat. Wcześniej występował jedynie za fotelem (nie, nie jest to nazwa popularnej góralskiej knajpki). Występując na scenie zapomniał tekstu, ale całe szczęście u boku miał wszystko wiedzącą siostrę Marlenę, która pomogła mu wtedy wyjść z twarzą i przypomniała mu co ma śpiewać (wiemy, że Misz to ciamajda).
Później Michał wmawiał wszystkim, że wyłączył mikrofon. Podejrzewamy, że Michał wyrazy wdzięczności dla siostry okazał nagrywając "HEPI BERSDEJ MA MA MARLENA".

Pociski zawarte w tym rozdziale, nie mają na celu obrażenia kogokolwiek.
Książka pisana we współpracy z xPatiPati
Miłego czytania, kimkolwiek jesteś, ktosiu.

NIE MA TO JAK SZPAK!™Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz