Tytuł domyślny - Napisz Swój

Prolog

     Kiedyś moja babcia opowiedziała mi bajkę, a brzmiała ona tak:

 Dawno, dawno temu , kiedy inaczej wyglądał świat,

spotkali się bracia i siostry mówiąc, że chcą poznać wszechświat.

Rada przystała na propozycje chociaż wierzyła, że już wszystko odkryła,

jednak się bardzo, a bardzo pomyliła.

Odkryli ludzie coś nowego, 

lecz również coś bardzo przerażającego.

Potwór, bestia nieszczęście sprowadziła,

zniszczyła porządek, zniszczyła przyjaźń.

Zdrada jak zaraza Ziemię okryła,

nie było ratunku, jak cię wypatrzyła.

Ludzie uciekać musieli ze swojego domu,

zebrali się, odpłynęli , znaleźć nowy chcieli.

Lecz gdzie nie popłynęli, czekał ich głód i groza,

w końcu  znaleźli, lecz tu też nie łatwo.

Dzika to kraina była, niebezpieczna też,

ludzie do pracy od razu wzięli się.

Zbudowali osadę, nową ich nadzieję, 

jednak jeden problem był, jak nazwać ich to miejsce.

Kłótnia rozpętała się , wielka była och,

wiele z nich z innych państw więc nazwać chcieli to, jak swój dawny dom.

Anglia, Polska, Ameryka, Włochy i Hiszpania,

oraz wiele innych też

W końcu spory rozwiązali,

a to miejsce przez stulecia się rozrosło, bardzo.

Teraz domem jest dla innych, 

aby jednak ludzie nie pozapominali,

"vinum et spes", czyli wina i nadzieja.

To koniec tej bajki, lecz ona trwa nadal,

poszukaj Vinupes jest nieopodal.

Fajna? Pewnie myślicie bajka jak bajka, jednak to nie jest bajka to prawdziwa historia moich przodków. Jestem Rivera Irvette Deatheser i opowiem wam moją historię i od razu ostrzegam to historia pełna bólu, przemocy, zdrady i poszukiwanie nadziei. Nie będziecie ode mnie słyszeć słodkich kłamstewek, ale szczerą i bolesną prawdę. Więc usiądźcie wygodnie i słuchajcie...