Siedzieliśmy w barze dobrą godzinę. Rozmawialiśmy na każdy możliwy temat. Wow, nie sądziłem, że z osobą, którą widze pierwszy raz w życiu, będzie tak dobrze prowadziło mi się konwersacje. Nawet śmiałem się z tego jaką głupotę powiedziałem znajomym. Stwierdziła, że nie ma w tym nic dziwnego i pewnie sama by tak zrobiła żeby mieć święty spokój.
W końcu Ciara spojrzała na godzinę i powiedziała, że niestety musi sie zbierać.
Postanowiłem ją odprowadzić. Jak na złość przy wyjściu wpadliśmy na Seana.
-Kieran!
prawie że krzyknął starszy.
-Cześć, właśnie wychodziłem.
-O a to kto? To ona?
powiedział i zwrócił się do Ciary
-Hej, jestem Sean, starszy brat Kierana.
-Sean daj spokój to...
nie dane mi było dokończyć.
-Jestem Ciara i tak jestem dziewczyną Twojego brata.
Spojrzałem na nią zszokowany.
-Musimy już iść, pa.
Powiedziałem i wyszedłem z dziewczyną z baru.
Idąc Ciara ciągle się śmiała, przyznam szczerze, że to był jeden z piękniejszych widoków.
Po krótkiej wędrówce doszliśmy do domu dziewczyny.
-Dlaczego powiedziałaś Seanowi, że jesteś moją dziewczyną?
zapytałem.
-A dlaczego nie?
-Bo chcą w sobotę poznać moją dziewczynę, a ty pewnie masz lepsze rzeczy do robienia.
zaśmiałem się nerwowo
-Nawet nie zapytałeś!
-Więc, chciałabyś udawać moją dziewczynę?
-Wybacz, mam lepsze rzeczy do robienia
powiedziała
-Żartowałam hahaha, jasne to może być fajne oderwanie od rutyny.
Wymieniliśmy ze sobą jeszcze parę zdań po czym się rozeszliśmy. Wróciłem do domu i skierowałem się prosto do swojego pokoju.
YOU ARE READING
FAKE LOVE /Kieran Lemon/
FanfictionZnajomi Kierana wciąż starają się znaleźć mu drugą połówkę. Chłopak znudzony ich zabieganiami, które mają na siłę go uszczęśliwić mówi, że już kogoś poznał. Jego misterny plan legł w gruzach gdy znajomi zechcieli poznać jego "ukochaną". Postanawia...