Tanaka x Reader - Uważaj co nazywasz listem miłosnym, gnojku!

37 3 0
                                    

Stałam oparta o szkolną bramę już dobre kilkanaście minut. Tanaka powinien skończyć trening jakiś czas temu ale jak zwykle się spóźniał. Czekałam dalej. Spojrzałam na zegarek. Ciśnienie mi podskoczyło, gwałtownie się odwróciłam i postanowiłam znaleźć tego łysego idiotę. Z hukiem otworzyłam drzwi do hali. Pusto. Przyśpieszyłam i weszłam do szkoły. Rozejrzałam się i zobaczyłam znajomą osobę stojącą przy jednej z szafek na buty.

- Tanaka, ty głupi pa... - podniosłam głos. Zobaczyłam chłopaka wgapiającego się w szafkę. Szturchnęłam go lekko w ramię ale on nie zareagował.

- Powiesz mi co jest takiego ciekawego w tej szafce? - zapytałam i nie czekając na odpowiedź zajrzałam do środka. Na butach leżała czerwona koperta. Popatrzyłam na przyjaciela jeszcze raz, łaskawie też zaszczycił mnie spojrzeniem. Wyciągnął z szafki kopertę. Wyglądał na przerażonego.

- Co to? Pieniądze na aborcję? - zapytałam - Komu chcesz je dać?! Ty gnoju! Świnio pornograficzna bez wiary i czci! - zaczęłam okładać go pięściami - Ty erotomanie! Zboczeńcu!

- Uspokój się! - krzyknął - O co ci chodzi z tą aborcją?! Przecież widać, że to list miłosny!

- Jaki znowu list?! Jesteś łysy, głupi, wyglądem też nie grzeszysz! - uświadomiłam go i wyrwałam mu kartkę z ręki. Chciałam przeczytać jej zawartość ale Tanaka mi ją zabrał.

- Nie dotykaj!

- Co masz zamiar z tym zrobić? - zapytałam już spokojniej - Otwórz to i przeczytaj! Jeśli to na prawdę list miłosny to może ktoś napisał tam propozycje spotkania czy coś..

- Najpierw musze się wszystkim pochwalić - odpowiedział Ryu i ruszył w stronę wyjścia. Złapałam go za rękaw.

- Nie wygłupiaj się! Może ona nie chce, żeby wszyscy się dowiedzieli?

-... Czemu się tak przejmujesz? - zapytał chłopak - Ty dałaś mi ten list?!

- Zgłupiałeś?! - skrzywiłam się na samą myśl o zakochaniu się w Tanace - W moim sercu jest miejsce dla tylko jednego łysego mężczyzny! I jest nim Saitama, nie ty... - chłopak wzruszył ramionami i podbiegł w stronę sklepu Ukai'a. Ruszyłam za nim, żeby nie pozwolić mu się ośmieszyć. Stanęłam pod spożywczym i od razu usłyszałam głos Tanaki, który chwali się całej drużynie listem. Wszyscy namawiali do do przeczytania. Ryu siedział na ławce cały czerwony wgapiając się w kopertę. Wkurzyło mnie to, wyrwałam mu papier z rąk, otworzyłam i zacząłem czytać.

- Szanowny panie Tanako Ryuukosuke! Pragniemy poinformować, że w dniu 10.02. bieżącego roku minął termin zwrócenia książek do naszej biblioteki. Oplata za przetrzymanie wynosi 3,50. Z wyrazami szacunku - Biblioteka.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 16, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Haikyuu!! - One shot'yOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz