pamiętniki wampirów.

Niespodzianka

Wreszcie u Eleny.
Pomyślałam ide do jej domu .
Dziędopry panie Gilbert.
Natalia co za miła niespodzianka Elena jest na guże.
Dzirękuje. Podziękowałam i poszłam do Eleny.
Zapukałam i pochwili usłyszałam głos przyjacoułki.
Prosze.
Weszłam gdy Elena mnie zobaczyła podbiegła do mnie w wanpirzym tępie i przytuliła.
Nati jak sie ciesze że przyjechałaś. Powiedziała płacząc.
Wiem też tęskniłam a teras idziemy do mojej siostry.
Ok idziemy.

Pod mpim domem.
Ide przywotać sie z mamą a ty ić do karlaj i powiedz że masz dla niej niesppdzianke już.
Po chwilowym przywitaniu z mamą ide do mojej sis wchodze na gure i pukam słusze że mam wejść więc weszłam.

Na..talia.?!
Nie święty mikołaj.
Zaczołyśmy sie iać użodziliśmy se wieczur filmowy i poszłyśmy spać ( znaczy mama bo my nie śpimy tylko leżymy) wstałam o 6 rano i zrobiłam jajecznice.
Elena zapoznasz mnie z tym twojim Stefanem co?
Żebyś mi go odbiła no co ty!?
Spoko no mam chłopaka.
Co!!???! Amy otym nie wiemy?!
Dokładnie. Powidziałam ze Zadowoleniem.
Haha dobra już muwie.
Jest wysoki przystojny ma brązowe włosy jak i ocz ma na imie Scott ale jest jeden nały minus..
Jaki?
Jest wilkołakiem.
Co?
Tova teras idziecie przydstawić mi Stefana..!
Oki choć
Jesteśmy przed dpmem państwa Salwator.
Łał niezły dom.
Choć Stefam zza drzwi pojawił sie wampir nawet ładny.
W pewnym momencie przygwoździł mnie do ściany ake to nie był Stefan tylko jego vrat Dejmon.
Puść ją powiedziała Elena.
A kto to jest ?!
Moja przyjaciułka a siostra carlajn. Puść mnie odepchnełam go z wampirzą mocą a dziewczynwiedziały co sie kroj i oodzieliły mnie pd dejmona  znaczy go odemnie dziewczyny nie dzążyły mnie złamać a ja już byłam wielkim psem poprawja wilkiem.
Łał Nati przemień sie w człowieka w myślach przekazałam jej wiadomość że ma iść z nimi  do domu ba zaras skoczy ba nią wilkołak jak powiedziałam tak sie stało gdy go ujżałm zobaczyłam.....

Hej sorku że tak długo pa pa