Nie mieści się rozpacz moja
W ciele kruchym
WygłodzonymNie toczy się we mnie wojna
Nie cierpię
Nie dotyka mnie głód -
Martwi ludzie nie jedząWskrzeszają mnie ciągle
Nieustępnie
Na próżno
Zapomnieli że truchło
Zimne
Podgnite
Puste ciało bez duszy
Rozum z żałości
Boi się im przypomnieć