- Kasiu choć na strych i zobacz co znalazłem ! - zawołałem .
Znudziła mi się zabawa w to , że Kasia jest nauczycielką , a ja uczniem i poszłem na strych .
- A nie mogę puźniej ? - zapytała
- Ja nawet nie wiem co to jest -
- No dobra - poczłapała na strych i zobaczyła wechikuł czasu
- 0 to jest wechiku czasu
- Super , będziemy mogli się dowiedzieć co się wydarzy za 10000 lat !
- A jak geniuszu ? -
zajrzałem do wechikułu i zobaczyłem instrukcję do niego
- Tak - odpowiedziałem .
Może najpierw pojedziemy nie zbyt daleko
-Do czasów kiedy Romeo = syn najlepszego naukowca na świecie będzie dorosły - zaproponowała Kasia
- Okej -powiedziałem i uznałem ,
że jeśli mi się znudzi to zmykam
♥♥♥
Byliśmy w czasach Romea , ale bardzo się zdziwiliśmy bo Romeo był czrno księżnikiem .
Na widok wechikułu roześmiał się szyderczo
- Nareszcie zapanuję światem !! - -Co ?? - nic nie rozumieliśmy
-O i tak mnie nie powstszymacie , chcę zniszczyć wasz wechikuł bo wtedy tylko ja będe mugł co kolwiek zrobić . -
- Nigdy - zawołałem .
Romeo podniósł rużczkę a Kasia bezmyślnie się odsuneła.
To moja pierwsza książka na Wattpadzie.
