Pogromiona w złości

11 0 0
                                    

- Wróciłam jest tu kto ? Krzyczy z całej siły Nikola.
Idź na górę i zajmij się sobą - mówi z nad komputera tata.
Nikola pod kurtką ukrywa zamarzniętego szczeniaka .
- poczekaj tu zejdę na chwilę do kuchni .
Mówiąc to położyła szczeniaka na poduszce , a sama zeszła do kuchni. Usłyszała krzyki na swoją matkę która wyrwała mu z ręki pilot i alkochol.I nagle przerwał głos dziewczyny.
- Nie wydzieraj się na nią ona dobrze że ci to zabrała bo upijesz się na śmierć.
- Tak to inaczej sobie pogadamy i uderzył ją w twarz a żeby pomyśleć że to jest jejwłasny ojciec.
Wróciła na górę z miską mleka dla szczeniaka .
- Niebój się oni zawsze tak krzyczą jutro przenocujesz u mojej przyjaciółki Leny do póki się nie dowiedzą o tobie .
- Zawszę  mamę namawiam żeby zgłosiła tą sprawę na policje ale ona mnie nie słucha .
- Ale możemy się odprężyć jeśli tego chcesz prz mojej ulubionej muzie na yt.
  
                                      
                                                      Część dalsza nastąpi piszcie  w komętarzach. 😁
                                    Z przyjemnością pozdrawiam !!!!!

       Szczęście za rogiemOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz