Rozdział 1 Szkolenie

766 44 17
                                    

Na ulicy Privet Drive w domu pod numerem 4 mieszkał pewien czarnowłosy nastolatek z oczami o kolorze zaklęcia śmierci. Jego czoło przecinała krwawa blizna w kształcie błyskawicy. To Harry Potter Chłopiec- który-przeżył który właśnie leżał w swoim pokoju i patrzył się w sufit pogrążony w myślach. Niedawno był świadkiem powrotu Voldemorta, czarnoksiężnika który próbował go zabić gdy miał niespełna roczek. W wyniku tego zginęli jego rodzice przez co żył w domu siostry matki Petuni Dursley i jej rodziny. Nie miał łatwego życia, ciężko pracował w ich domu ale nie to było najgorsze. Od małego wuj Vernon Dursley go bił za byle co, zawsze kończył z połamanymi kościami które o dziwo leczyły się w kilka tygodni. Kiedy poszedł do Hogwartu tam spotkał pod koniec pierwszego roku Voldemorta i jego poplecznika Quirrella. Stoczył z nimi walkę w której Harry zabił Quirrella a Voldemort uciekł dzięki czemu uratował kamień filozoficzny. W czasie wakacji o mało nie powrócił do Hogwartu gdy był na skraju śmierci głodowej i gdyby nie uratował go jego przyjaciel Ron Weasley to by umarł. W Norze doszedł do siebie. Na drugim roku pokonał cząstkę duszy Toma Riddle'la , zabił bazyliszka i uratował siostrę swego przyjaciela Ginny Weasley. Trzeci rok dowiedział się prawdy o swym ojcu chrzestnym i zdrajcy rodziców. W końcu na czwartym roku wmanewrowano go w udział w turnieju Trójmagicznym podczas którego pod koniec ostatniego zadania był świadkiem powrotu Voldemorta i śmierci Cedrika Diggory'ego który zginął z ręki czarnego Pana. Po tych znów przebywał na Privet drive u wujostwa. Poczucie winy zżerało go od środka aż gdy 10 lipca przyszedł list.
Przyjdź na ulicę Forest Street wieczorem 12 lipca o godzinie 22:00 z różdżką.
Po takim liście po długich rozmyślaniach zdecydował się. Pójdzie nawet jeśli będzie to pułapka.

 Pójdzie nawet jeśli będzie to pułapka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Przyszedł na styk na Forest Street. Rozglądał się lecz nikogo nie widział, nagle poczuł że jakieś ostrze drażni jego plecy. Zesztywniał by nie sprowokować tego kto wbijał ostrze w jego plecy.
-Harry James Potter?-spytała postać za jego plecami.-Tak i jeśli mógłbyś przestać wbijać jakiś tam nóż w moje plecy byłbym bardzo wdzięczny.-po tych słowach mężczyzna za nim wziął ostrze i stanął przed nim. Był to bardzo mocno zbudowany mąż, ubrany w czarny strój. Prócz jego brody nie widział nic z jego twarzy.
-Więc wybacz że się nie przedstawiłem, zwie się Ezio Auditore da Firenze jestem jednym z mistrzów assasynów i mam zamiar cię szkolić na assasyna.-Potter patrzył podejrzliwie na Ezio Auditore da Firenze po czym rzekł.-Co z tego będziecie mieli? Bo to jest nienormalne że nagle taka organizacja jak wasza chce mnie szkolić,gdzie jest haczyk w tym wszystkim?-na co mistrz assasynów uśmiechnął się.-Będziesz wykonywał różne zlecenia wydane przez radę assasynów a większość z nich opiera się na takim schemacie znajdź-zabij-i odejdź bez zostawania śladów. Jaka odpowiedź?-czarnowłosy zastanowił się. Potrzebuje mocy i siły by zabić Voldemorta i nie zginąć. Możliwe że będę zabijał do końca życia na polecenie rady ale ochronię tych na których mi zależy.-Zgoda ale moi przyjaciele i rodzina oprócz Dursley'ów mają być nietykalni przez was, włos im nie może spaść z głowy przez was rozumiemy się.-opowiedział Harry mówiąc z naciskiem ostatnie słowa.-Witaj w naszym bractwie, zgadzamy się na twoje warunki byle byś nie zdradził. Przy okazji ja będę twoim mentorem a teraz spakuj rzeczy i czekaj na mnie o północy przed domem.-Harry słysząc te słowa odetchnął z ulgą,szybko popędził do domu by zabrać wszystkie rzeczy i je spakować. Będąc na Privet drive pod numerem czwartym zaczął się po cichu spinać po ścianie niczym pająk. Okno zostawił otwarte na wszelki wypadek. Kiedy wszedł przez nie, natychmiast się pakował najważniejsze rzeczy. Przed północą stwierdził że skoro ucieka to nic nie zaszkodzi wykorzystać trochę czarów.-Wingardium lewiossa.-mruknął i kufer spokojnie spoczął na ziemi a młody czarodziej zaskoczył z okna cicho na ziemię. Nie musiał długo czekać, po chwili przyjechał Ezio w czarnym BMW.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 09, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Assasyn z HogwartuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz