II
Gdy otworzył się drzwi, do sali wpadła nieliczna grupka szczęśliwców, którym dane było spotkać się ze mną...
A jeszcze niecały rok temu nie przypuszczałam, że kto kol-wiek chciałby, zamienić ze mną ze dwa zdania. No ale cóż życie to pasmo niespodzianek... wracając, (do sali wpadła nieliczna grupka szczęśliwców, którym dane było spotkać się ze mną) rozejrzeli się dookoła sali, nie zauważając mnie... miny i rzedły... więc, lekkim, płynnym wręcz baletowym krokiem wyszłam, za cienia, mojej podobizny na środek oświetlonej sali, gdy wszyscy mnie ujrzeli, od razu na ich twarzach pojawiły się, wielkie szczere uśmiechy.
Za winkla podeszła do mnie, wynajęta przez mojego menadżera tłumaczka, ponieważ zajmowaliśmy się obecnie we Francji i obawialiśmy się, że, nie będziemy mogli dogadać się, ale okazało się, że wyszło wręcz przeciwnie, ponieważ ludzi, którzy przyszli znali trochę języka angielskiego, i byli bardzo mili, otwarci, tudzież obrotni. Pierwsza osoba, która do mnie podeszła, był to malutki chłopiec, miał gdzieś z piec, sześć lat. Był bardzo uroczy, był ustylizowany wręcz tak samo, jak, tancerz z mojego teledysku... włosy ułożone na szpic, wielkie okulary typu aviatory, długa chusta w moro, i beżowa puchowa kurtka, a pod spodem koszulka z moją anegdota człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu".
Podszedł do mnie z dużym notatnikiem, po czym za jego pleców odezwała się jego mama, mówiąc do mnie coś po francusku, lecz jedyne co zrozumiałam, to bonjour madame", a resztę przetłumaczyła moja tłumaczka, po czym chłopiec zaczął czytać z kartki wszystkie swoje pytania, zapamiętałam m.in. (czy marzyłam w dzieciństwie o zostaniu wokalistka, czy jestem smutna z nie ma ze mną mojej mamy, i czy czasami śnią mi się koszmary). A na wszystkie te wyżej wymienione odpowiedziałam tak" bardzo ciekawa była rozmowa z nim, czułam się trochę tak jak bym była na spotkaniu z dziennikarzem, lecz jego pytania były inne, czuć było, że jego pytania były obmyślane, przeanalizowane, były po prostu z serca i nie dla zysku...
CZYTASZ
Selcouth
Подростковая литература„W biznesie czas pracy nie gra roli. Ważne jest tylko to, aby być na czas i być na czasie" Hisako pod pseudonimem Sky podbija całą Europę, swoim rzadko spotykanym głosem, charyzmą, duszą i usposobieniem. Jest pnącą się w górę wokalistką która, nied...