Wielkanoc za nami

77 8 1
                                    

Nazywam się Piotrek to o mnie i o moich kolegach/koleżankach z ekipy  ma być ta powieś.Gdy dziś rano wstałem za oknem śnieg bialutki leży na ziemi.Nie przejąłem się tym za bardzo.Przyszykowałem się do szkoły i poszedłem do niej.Po drodze spotkałem Julkę T jedną z koleżanek z ekipy klasowej.Ogólnie ja jestem na razie w dwóch ekipach ,,ekipie klasowej'' i,,ekipie kiblowej''. Gdy dotarliśmy do szkoły w szatni spotkaliśmy Aleksa i Emilkę.Spytałem Emilkę:

JA-Czy na dziś trzeba było  przynieść coś na plakat z anglika?

Emilka-Trzeba było przynieść coś?

Aleks-ku***.

W tej chwili poszliśmy na górę.Ja z Aleksem poszliśmy do łazienki na poranną naradę z ekipą.Do naszej ekipy należą:Paweł,Ja,Kuba,Mateusz,Marcin,Aleks,Krzysiek.Dziś w łazience spotkaliśmy Marcina i Pawła.Po paru minutach przyszli wszyscy.Wszyscy mówią ,że te święta były cudowne.Większość szukała dziewczyn na gg jedni się tneli .Aż wreszcie zadzwonił dzwonek na lekcje z najgorszą nauczycielką panią Litką.

SZKOLNE ŻYCIEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz