Gdy tylko otworzyłam oczy, od razu wiedziałam że to będzie świetny dzień. Za oknem ujrzałam bezchmurne przepięknie niebieskie niebo. Wstałam, zerknęłam na zegarek na którym widniała godzina dziewiąta trzydzieści. Przeciągnęłam się leniwie i zeszłam do kuchni zrobić sobie kawę. Mama smetnie krzątała się po kuchni, zastanawiając się co zrobić na śniadanie.
Podniosła na mnie wzrok i zapytała:
-Jak Ci się spało?- lekko otwierając usta przez ziewanie
-Okey- odpowiedziałam
Widziałam że mama ma jeden z tych dni w którym na nic nie ma ochoty. Po chwili woda się zagotowała a ja zalałam wrzątkiem moją kawę. Wzięłam kubek i wróciłam do swojego pokoju. Usiadłam na łóżko i zaczęłam siorbać kawę. Ponownie zerknęłam za okno i uznałam, że jest świetna pogoda aby przejść się na plażę. Położyłam kubek na biurku i otworzyłam szafę z ubraniami. Postanowiłam ubrać moją jasnoberzową sukienkę. Zanim dopiłam moją już zimną kawę zdążyłam się ubrać i uczesać. Znów spojrzałam na zegarek, lecz była już jedenasta.
Gdy zeszłam spowrotem na dół wszyscy już byli na nogach. Założyłam moje srebrne japonki i wyszłam. Gdy byłam w połowie
drogi, zadzwonił mi telefon. Odebrałam ale nikt się nie odzywał. Zignorowałam to, a telefon schowałam spowrotem do torebki. Doszłam na plażę i usiadłam na już dość ciepłym piasku. Siedziałam i oglądałam jak słońce powoli opada, zanim się obejrzałam była już osiemnasta. Wstałam i rozprostowałam nogi. Gdy czerwono-pomarańczowe promienie zachodzacego niż słońca mnie oślepiły ujrzałam pomiędzy nimi ciemnom, umiesnionom sylwetkę. Wiedziałam że ta osoba jest mi całkiem obca, ponieważ nie znałam nikogo o takiej posturze, ale gdy spoglądałam na niego wydawał mi się przerażająco znajomy, tak jakbym znała go od zawsze. Gdy lekko przymrużyłam oczy, ujrzałam że uważnie mnie obserwuję. Po chwili odwrócił się do mnie plecami, a ja patrzyłam jak powoli znika z zasięgu mojego wzroku. Kiedy już całkiem znikną za choryzontem, ruszyłam powoli do domu. Znów zadzwonił mi telefon i ponownie nikt się nie odezwał, lekko się wystraszyłam, ale zanim doszłam do domu, już o tym zapomniałam.
CZYTASZ
Tak Przerażająco znajomy
Mystery / ThrillerHistoria mówi o tym jak silna potrafi być miłość i jak łatwo może się zamienić w obsesję