Paczka

11 0 0
                                    

Siedzę w kuchni jedząc tosty i wciąż się zastanawiam czemu to uczucie ciągle krąży po mojej głowie. Ta osoba na pewno nie jest mi obca i, nadal zastanawiam się, co mogły oznaczać te głuche telefony i od kogo je dostaję. Przez pierwsze dwa tygodnie tych wakacji było bardzo rutynowo lecz teraz robi się coraz ciekawiej.
   Siedziałam na kanapie przewijają kanały, nikogo wtedy nie było w domu, gdy nagle telewizor zgasł, a w tym samym czasie zadzwonił dzwonek do drzwi. Po plecach przeszedł i chłodny dresz. Powoli podniosłam się z łóżka i podeszłam do drzwi. Wzięłam głęboki wdech i energicznie je otworzyłam. W wejściu stał ten sam mężczyzna co na plaży. Był  umięśniny i wysoki, na twarzy miał lekki zarost, duże zielone oczy i gęste brązowe włosy. Gdy zawiał delikatny wiatr, poczułam od niego zapach kolońskiej oraz morskiej wody. Spojrzał się na mnie i niskim ale bardzo przyjemnym głosem powiedział kurier. Spojrzałam się na niego i powoli zabrałam paczkę patrząc mu w oczy a on podsunął mi pod nos fakturę którą miałam podpisać. Wpisałam swoje imię i nazwisko w wykropkowane miejsce. Podniosłam na niego wrok i zauważyłam że patzry sięna mnie i uśmiecha bardzo podejrzliwie. Wystraszyłam się i mówiąc żegnam zatrzasnęłam mu przed nosem drzwi. Stałam chwilę na przedpokoju przyglądając się paczce która leżała przede mną. Przekonałam ją do salonu i usiadłam na kanapie. Powoli zaczęłam rozcinać taśmę ugóry paczki. Gdy odchyliłam skrzydła kartonu wyleciały z niego balony a na końcu była przyczepiona karteczka z napisem Kocham Cię skarbie. Chwilę trzymalam ją w ręce próbując rozszyfrować kogoś i takim charakterze pisma. Było ono przepiękne, wyglądało na ozdobne. Żaden mój znajomy nie potrafił tak pięknie pisać. Wzięłam w dłoń balony i zostawiając w salonie karton pobiegłam do swojego pokoju. Rzuciłam się na łóżkoa bolony pościłam. Uniosły się pod sufit a ich sznurki wisiały mi nas głową. Lezalam i nie przejmując się niczym rozmyślałam o zagadkowej karteczce. W domu była tak niesamowita cisza że słyszałam brzęczenie muchy latające po pokoju. Po co? Dlaczego? Te pytania nie dawały mi spokoju ale było jedno najważniejsze, kto?

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 15, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Tak Przerażająco znajomyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz