Po skończonej rozmowie z dziewczynami postanowiłam, iż była godzina 6:00 ,pooglądać telewizję by zabić czas którego narazie było bardzo dużo.
W telewizji leciał jakiś amerykański film ,oczywiście dablingowany ( nie umiem tego pisać ), który trwał prawie półtorej godziny.
Film trwał i trwał, ale był fajny i całkiem mi się podobał, więc gdy skończył się o 7:32 poszłam sprawdzić czy dziewczyny się chociaż przebudziły bo jajecznica była już na bank zimna.
Szczerze mówiąc od chwili w której się dowiedziałam, że Bryza już nie rzyje, moje życie tak jak i ja bardzo się zmieniło, teraz staram się cenić to co mam i cieszyć się z tego ,że mam moje kochane siostrzyczki .
Staram się być miła ,nie lekko myślna, uczynna i co najważniejsze nie przechwalać się i być skromna.
Przynajmniej takie mam plany.
No nie ważne, tak czy siak poszłam do pokoju sprawdzić czy unnie już wstały.
(W pokoju)
Otworzyłam cicho drzwi , i bum one jeszcze spały A powinny już po woli wstawać, a więc trochę mnie zawiodły i byłam lekko zła.
Lecz w pewnym momęcie chytry plan przyszedł mi do głowy.
Postanowiłam włączyć im budziki w telefonach i na makasa rozkręcić głośność.
Jak myślałam tak zrobiłam.
Karzdej z nich ustawiłam jako melodię metal którego, żadna z nas nie lubi.
Pierw wzięła telefon Mari i ustawiłam na najgłośniejsze budzenie i ustawiłam na godzinę 11:30 ,ale jeszcze przed tym, przestawiłam jej godzinę w telefonie na 11,28.
Potem zrobiłam tak samo u Dori.
Miałam nadzieję, że mój rzart ponownie się uda.
Byłam przejęta ale i rozbawiona, co prawda miałam być grzeczna, miła i nie robić dziewczynom na złość, ale w każdym człowieku siedzi trochę diabełka i zdrza się, że trzymanie się swoich niedawno ustalonych zasad nie sprawdza się.
A więc ten jeden ostatni raz ,przynajmniej tak myślę, mogłam być niegrzeczna.
Po ustawieniu budzików poszłam szybko do salonu by zdążyć opuścić miejsce niedługo nadeszłej katastrofy, aż tu nagle u słyszałam metal, głośny i wkużający dźwięk muzyki za którą nie przepadałam .
Nie długo musiałam czekać na krzyk który oznaczał pierw ,że wstały A potem ,że muszę tam iść, bo pęknę ze śmiechu.
Dziewczyny💟 TORI!!!!
No właśnie i też dla tego.
(W pokoju)
Ja❤ co?, o już wstałyście dzień dobry😆.
Mari💚 jakie dzień dobry?! I tak już wstałyśmy, bo jak by inaczej 😠?
Musiały byśmy być naprawdę głuche by nie słyszeć tego idjotycznego jazgotu w naszych telefonach😡.
Dori💙 właśnie, Ale my nie ustawiałyśmy budzików na😨 ...
Spojrzała na telefon i była w totalnym szoku ,oczy jej prawie wyleciały hihi , to był genialny widok , nie dowierzała w godzinę, szkoda ,że nie mogła zobaczyć swojej miny ,była komiczna.
Dori💙 na,na 11:30?😨
Mari💚 ,że co ?, jak 11:30 przecież teraz jest😵 ...
Ona również nie wierzyła patrząc na telefon.
Mari💚 11:30😨.
Ja poprostu pękałam ze śmiechu w środku, A na zewnątrz trzymałam powagę.
Dori💙 czemu do h* pana nas nie obudziłaś ?, przecież godzine temu miałyśmy być w wytwórni😠😡?! , przecież prezes nas odrazu zwolni😢.
Mari💚 a my Cię zabijemy😢😈.
Ja❤ nie chciałam was budzić, a z resztą u mnie na telefonie jest 7:35 więc ,nie spierszyło mi się.😂 😆
Dor💙 😨ooo no ok.
Mari💚 czekaj ,czekaj😐 , ona znowu nas wrabia, przecież budzików nie ustawiałyśmy.😑
Ja❤ brawo!!!👏👏👏
W tamtym momęcie parskłam śmiechem, że posikać się mogłam.
Dori💙 osz Ty mała!😠 , patrz ,ją to bawi😡 .
Ja❤ jasne ,bo znowu was wkręciłam, moje kochane .😁
Ale obiecuję więcej już nie będę.
Dori💙 ta , akurat , uważaj bo Ci uwierzę😡 .
Ja❤ no ok , nie chcesz to nie wierz ,ale chcę was poinformować, że zrobiłam śniadanie jak spałyście, jakieś półtorej godziny temu wstałam i zrobiłam jajecznicę z myślą ,że szybko wstaniecie ,ale czekałam i nic, obejrzałam nawet film i potem postanowiłam was jakoś obudzić i ten szatański pomysł wpadł mi do głowy, jakoś tak przypadkiem😊.
Mari💚 czekaj ,powiedziałaś jajecznica😯☺?
Ja❤ no tak,ale już jest pewnie zimna😕.
Mari💚 tym mnie przekonałaś , a że zimna to trudno ,podgrzeje się.😆
Ja❤ no ok,jak już chcecie☺.
Dori💙 czyli mój żołądek wygrał 😏.
Ale i tak Ci tego nie odpuszczę😏.
Ja❤ no ok😆.
Dori💙 a teraz do kuchni marsz.
(W kuchni)
Podgrzałam i podałam dziewczynom jedzenie.
Ja❤ proszę ,smacznego😊.
Dziewczyny💟 dzięki.
Mari💚 ymm... dobre☺ .
Dori💙 no ,jak na Ciebie całkiem, całkiem😉.
Ja❤ serio?, co jest trudnego w zrobieniu jajecznicy😏?
Mari💚 można ją spalić 😂.
Dori💙 dokładnie😁.
Ja❤ oł, no w sumie😀 ,chyba macie rację😏, ale jak widać oraz czuć , mi to się nie przydażyło na nasze i moje szczęście 😊hehe.
Mari💚 i za to brawo ,dla ciebie 👏.
Ja❤ dzięki 😉 xd .
Dori💙 zginęła by marnie😌.
Mari💚 przecież i tak zginie😆.
Dori💙 w sumie 😏.
Ja❤ a widzisz, nie ma różnicy xd😂.
(Dziewczyny skończyły jedzenie)
Dziewczyny💟 dzięki.
Ja❤ nie ma za co☺, przecież i tak zgine.
Dori💙 masz rację, ale nie zginiesz pokaż co nam wybrałaś na wyjście do wytwórni i pierwszy dzień w nowej pracy ☺.
Ja❤ już, chodźcie do pokoju.
Mari💚 Oki.
(W pokoju)
Ja❤ proszę, oto wasze stroje 😆.
Podobają się wam😶?
Dori💙 jasne ,że tak😀.
Mari💚 tak ,bardzo😆.
Ja❤ to się cieszę☺.
Dori💙 dobra może chodźmy się przebrać bo jest 8:20 już😊.
Ja❤ czas szybko leci😃.
Mari💚 nim,ale teraz nie gadamy tylko się malujemy i 😄?
My💟 ubieramy☺.
Ja❤ tak tak , wiemy😊.
Mari💚 a no właśnie ,a i za pół godziny widzimy się w salonie😉😂.
My💟 ok.
Poszłyśmy się ubrać i malować ja przebierałam się w łazience i malowałam ,Dori poszła do salonu a Mari pozostała w pokoju.
No ,przebieranie zajęło mi idealnie tyle czasu ile powinno i mogłam już iść do dziewczyn .
Im również idealnie starczyło, choć co prawda mogło być tego czasu więcej bo i tak dużo do wyjścia go zostało ale cóż.
CZYTASZ
[Zawieszone] (BTS) Marzenia z czasem stają się rzeczywistością
FanfictionOpowieść o trzech przyjaciułkach które marzą o dostaniu się do Big Hit Entertaiment w czasie gdy same są już sławne w Polsce. Główna bohaterka jest trochę jak Mary sue, ale z czasem i po pewnych sytuacjach jej zachowanie się zmienia i robi się bardz...